Jesli to nie problem to poproszę choć kilka fioletów żurawkowych .

Żaden problem
To wymieniam kilka: Georgia Plum, Midnight Rose, Plum Pudding, Shanghai, Binoche, ciemniejsze Obsidian i Melting Fire, świetnie rosnąca żuraweczka Gunsmoke(ma ładne takie metaliczne liście), Shanghai (na całkowitcie nasłonecznionym miejscu może się troszke przypalić), Forever Purple (nowość na 2015, zapowiada się ciekawie) Spellbound.
Tak konkretnie fioletowych za dużo nie ma, bo część wpada w bordo, niektóre są bardziej srebrzyste, inne też są bardzo ciemne

Pięknie dziekuje, jak najbardziej różne odcienie mogą być.

Żurawek mam coraz więcej w ogrodzie. Cenię je przede wszystkim za kolory no i nie są kapryśne. Lubię też te niewysokie, świetnie nadają się na obwódki.

Luki napisał(a)

Żurawki trzeba odmładzać co najmniej co 3 lata, ja odmładzam co 2. Polega to po prostu na wykopaniu, podzieleniu na kilka roślin i wsadzeniu na nowo. Równoważne z rozmnażaniem

Łukasz, a czy mozna dzielić żurawki co rok ? chodzi mi o w miarę szybkie rozmnożenie ich . Kupiłam w zeszłym roku wiosną duże sadzonki, które podzieliłam, ale na jesieni one znów były duże. Wiec tak się zastanawiam, czy teraz wiosną znów się do nich dobrać . Ale tez nie chciałabym ich zniszczyć czy tez nadmiernie osłabić.

Ewo to gdybyś nic nie wybrała z tych co napisałem to zapraszam po więcej

Epodlas ja w sumie nie lubie tylko tych żurawek, które źle rosną i wolno się rozrastają, ale to mniejszość na szczęście. No i fakt, że opuchalki się w nich lubują też nie jest fajny, ale w tym ogrodzie nadal będę je mieć, ale już nie w takim szaleństwie zbieranie odmian. Ok 140 mi wystarczy

Gosiu jeżeli się mocno rozrastają to można i co rok dzielić. Niektóre odmiany też zdarzyło mi się dzielić co roku i nie zauważyłem ich osłabienia. Oczywiste jest, że nie urosła jedna wielka kępa, ale za to ile mniejszych i równie ładnych miałem
Ja dzięki rozmnażaniu w tym roku nie musiałbym już nic dokupić, ale nie odmówię sobie 6 nowych odmian


Zabieram się w końcu za moją ostatnią rabatę. Niby wiem co chce i jak ma wyglądać, ale mam problem z rozstawieniem i rozmieszczeniem roślin No i pozostaje nadal problem z drzewami, ale w tej kwestii liczę na pomoc jak już ogarnę plan i będę mógł zaprezentować problem

To ja się już na zapas cieszę, bo zapowiedzi są baaardzo ciekawe .

Łukasz, miałam dziś chwilkę czasu i cofnęłam się u Ciebie ze 20 stron. Przejrzałam wszystkie zdjęcia i dokładnie przeczytałam wpisy dotyczące Twojej działalności "artystycznej" (nie zawahałam się użyć tego słowa )i jestem w ciągłym szoku. Niesamowite zmiany Niektóre Twoje rabaty są dla wielu z nas ideałem do naśladowania. Ja też (za Iwonką) spisałam sobie rabatę z hortensjami i bylinówkę Dzięki, cudowne działania

Jagodo nie wiem czy czymś zaskoczę bo to ma być wielka bylinówka na której w ostateczności zrobi się na pewno busz, ale będę się trzymał twardo planowanej kolorystyki

Violu rozumiem, że komuś może się podobać, ale ideałem no bez przesady
Dziękuje, że tak piszesz, strasznie to miłe. Na dniach jak mnie olśni pokaże moją planowaną bylinówke, a teraz jeden zakątek u siostry.


Jestem ciekawy co sądzicie o takim zakątku z ławeczką, mnie osobiście ten pomysł się ogromnie podoba i już się nie mogę doczekać, kiedy uda się go zrealizować. Ławeczka planuje wykonać według własnego pomysłu. No i za ławeczką będzie żywopłot grabowy graniczący z moim ogrodem.

Ciekawy poysł ciekawy jestem ciekaw realizacji