Violu oznaki wiosny cieszą, ale to mimo wszystko za wcześnie. Wpadnę jutro zobaczyć co tam kombinujesz bo dzisiaj mam do dokończenia parę rzeczy
Madziu mogłaby szybciej, ale oby bezpiecznie i bez strat, dlatego ja osobiście jestem jeszcze za obniżeniem temperatury przynajmniej do końca stycznia i dopiero później pierwsze oznaki wiosny. DObrze, że jeszcze tulipany siedzą w ziemi.
Marto sam byłem zaskoczony bo to na rabacie do której nie dociera dużo słońca zimą, ale co się dziwić jak ziemia nawet porządnie nie zmarzła.
Jolu jak zawsze u mnie wszystko opóźnieone to w tym roku przyrodzie bardziej śpieszno
Gosiu to lepiej, że jeszcze w ziemi, to jeszcze nie czas na takie szaleństwo
Marzenko ja mam nadzieję, że mróz troszkę przystopuje rozwój roślinek