Jak ładnie! Fotoszop jak nic, albo jakiś wypasiony aparat, że te kolory takie nasycone!
Cudnie obciąłeś buksy, przyjeżdżaj do mnie, ze 200szt do obcecenia na szczęście większość mała, w żywopłociku
Ukorzeniasz sadzonki??

Jak tam żurawki w produkcji? Dziewczyny nie będą miały co wieźć chyba jeszcze? (nie pytałam czy w ogóle by dały radę
pozdrawiam

Dobrze, że nie było wiatru, bo byś latał z tą włókniną po całym podwórku xD

Łukasz, pytałam Cię kiedyś o identyfikację mojej żurawki - Elektry. Mówiłeś, że sie przypala, ja tylko potwierdzę - masakrycznie, mam parę godzin słoneczka na wilgotnej rabacie. Jest spalona jakby ktoś ją ogniem potraktował Jest oczywiście piękna - absolutnie tylko musi w głębokim cieniu rosnąć.

Luki napisał(a)

Wieczorem juz wszystkie buksy na pierwszym podwórku obcięte

pięknie,wszystko pod linijkę..moje już też czekają na nowe fryzurki)

Czyżbyś został posiadaczem ślimaczków ? Zazdroszczę

Łukaszuzaczynam przygodę z różami, na razie nie chce kupować zbyt drogich. Polecasz jakieś odporne na choroby i dobrze zimujące? Róże planuje posadzić w lekko zacienionym miejscu, ponieważ mam kilka drzew i robią delikatny cień

Z góry dziękuję za pomoc i serdecznie pozdrawiam : )


ps. woodziki piękne

Magdo dwa większe stożki z tej rabaty kupiłem, resztę których jest chyba 7 sam wyprowadziłem z małych sadzonek lub wyciąłem z większych nieciętych nigdy krzewów. Na 50cm stożek z niewielkiej sadzonki czekałem 5 sezonów, ale jeszcze troszkę mu brakuje

Karolino takich z żywopłocików to nawet nie doliczam bo było by grubo ponad 200 Sadzonek nie ukorzeniam bo z pod moich nożyc leci totalna drobniutka sieczka i nie ma co ukorzeniać. Zdjęcia... wystarczy wyjść z trybu automatycznego i samemu ustawić parametry
Z żurawkami niestety problem ale napiszę później na pw...

Mateusz na to też jestem zawsze przygotowany więc latać bym nie musiał.

Violu niestety Electra to badziewie i mnie leży już na rabacie w postaci kompostu, przestałem się bawić z kapryśnymi odmianami nie mam czasu na ratowanie takich osobników

Ewo dziękuje miło mi

Iwonko tak mam ślimaczka, dostałem w prezencie od Danusi i jej męża Mój tata potrafi spawać, sprzęt ma, więc jeszcze jednego ma mi zrobić, teraz się nie wywinie

Zszywko kiepsko znam się na różach, ale z tego co wyczytałem to Bonica i okrywowa The Fairy jest bezproblemowa i dobrze zimuje. Bonice mam od wiosny i jak na razie jestem bardzo zadowolony już za momencik wybuchną kwieciem
Ps-a nie zrozumiałem

Luki napisał(a)

Wieczorem juz wszystkie buksy na pierwszym podwórku obcięte

Perfekcyjnie Ci to wychodzi,szkoda ze tak daleko mieszkasz
Czy ta rabata jest na słonecznej wystawie? Czy evergoldy wytrzymują na południowej patelni ?

Łukaszu dziękuję za odpowiedz na pewno jeszcze poczytam o Bonicy i the fairy.

Co do Ps'u chodziło mi o różę Munstead Wood Jakoś mi się skojażyła z łódzikiem

Luki napisał(a)

Kolejny etap to taniec z włókniną i nożycami
Teraz jak tu wejść w taką rabatę by nic nie podeptać

No właśnie, dwa razy do roku mam ten sam problem.
Ale efekt wynagradza wszystkie trudy.

Łukasz, oglądam to Twoje 'puzdereczko' (tak nazwała je wspólna ogrodowiskowa znajoma) i innej nazwy dla Twego ogrodu znaleźć nie potrafię.