Ewa, bardzo dziękuję za odwiedziny i detaliczny opis sposobu sadzenia lilii. Ja sadziłam chyba źle. Piach dałam tylko pod cebulę, a nie dookoła cebuli. Ciekawe poczynilaś też obserwacje co do sadzenia w koszyczkach lub donicach. Bardzo dziękuję, że zechciałaś się tą wiedzą tajemną podzielić.

Na marginesie, dziś bardzo ciepła noc. Lilie (a tylko dwie) pachną tak, jak powinny w taką noc. Jak tu ich nie chcieć więcej, a ja właśnie przy tarasie ich nie mam

Agatko ja też sadzę lilie do doniczek z dobrą ziemią, ale pod doniczką mam drenaż, ponieważ na Żuławach ziemię mam gliniastą i tłustą i jak widzisz wszystko ładnie mi rośnie, na początku kilka mi delikatniejszych wypadło jak np. Casablanka, ale tylko dlatego, że ich nie okryłam gałązkami, a pod gałązki najpierw na jesieni sypię im kompost Jedne z dzisiejszych lilii, nie patrz na doniczki, wykopałam niektóre cebulowe

Aniu, super praktyczne porady. Dziękuję.

Ależ ta druga lilia oryginalna w kolorystyce!

Czy któreś z odmian lilii są bardziej pachnące, a inne mniej? Jak to wygląda?

Oczywiście, są lilie które wcale nie pachną,

Tak, wiem. U nas na weselu były niepachnące/ Ale rozumiem, że kwestia zapachu nie jest zależna od gatunku (grupy) lilii lecz od indywidualnych cech określonej odmiany w danym gatunku? Np. wszystkie azjatyckie pachną lub nie pachną

Cześć Agata. Fajnie zmagasz się z tym co ja- czyli trawnik. Ludzie jak to ludzie, nie do końca rozumieją za co biorą pieniądze i jak ciężko je zarobić. Głowa do góry już końcówka i pożegnasz Panów na zawsze, a zaczniesz cieszyć się swoim ogrodem. Ja też miałam perypetie ale z murarzami i wiem ile serca zdrowia potrafią zabrać człowiekowi.
Liliowce rosną tak naprawdę niemal wszędzie. Moje sadziłam na piasku w czasie budowy domu i cieszą moje oczy ogromem kwiatów. Rosną i w pełnym słońcu i w cieniu, pod brzozą - dosłownie niezniszczalne rośliny.Pozdrawiam

Agata...witam sie u ciebie
Stresu z panami nie zazdroszczę,ale jeszcze chwilkę i będzie pięknie
Ja właśnie zmagam się z zakładaniem trawnika i juz myślałam,że wczoraj sie uda posiać....ale jutro podsypie ziemi gdzie trzeba i może zakończe wreszcie ten etap!
Będę zaglądać i kibicować

Tyle co wiem z własnego ogrodu
Azjatyckie i tango nie pachną.
OT i orientalne pachną bardzo mocno.
Trąbkowe również pachną.
Możliwe, że są jakieś wyjątki, ale nic mi o nich nie wiadomo.
Nie wiem czy martagony pachną, ale raczej nie.