Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Starorzecze na górce

Pokaż wątki Pokaż posty

Starorzecze na górce

Loosiuu 22:26, 04 sie 2013


Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
Łe no to światełko to klasa! Super wygląda! Całkowicie inaczej sobie to wyobrażałem, a tak na prawdę to pasuje tam idealnie
____________________
Pozdrawiam Filip - Ogród z platanem.
Ola54 09:21, 05 sie 2013


Dołączył: 02 paź 2011
Posty: 966
Pięknie wygląda tak podświetlony dom
Muszę pokazać mężowi.Jak robiliśmy ogrodzenie to zrobił puszki na żarówki właśnie żeby podświetlały dom.Potem jakoś to odpuściliśmy
agatanowa 09:35, 05 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
MuSzka napisał(a)
u Ciebie by fajnie wyglądał ricinus to jednoroczna roślina ale rośnie wielka i wygląda jak drzewko


i nawet jest używany na kreta jak kret podgryzie korzenie to zdycha



Muszko znam tę roślinę. Wygląd mocno egzotyczny, ładnie wygląda jako soliter. Niestety ponoć ziarno jest w stanie zabić słonia. Jest szalenie toksyczne. A ja przecież dziecko mam, które zresztą złapałam z ziarnem wilca w buzi, jak miała roczek, gdy my z mężem obrywaliśmy suche pędy (dosłownie stała obok mnie).

A kreta to ja nie chcę zabijać, tylko tak bardziej nakierować na właściwe tory Zresztą od 2-óch dni pojawił się i kopie zapamiętale. W rabatach - póki co pustych Pewnie pojawiły się larwy chrabąszczy, bo i kawki i sroki zletują się z rana na trawnik dziobać sobie. No, niech wyjadają

Dziękuję imienniczko za odwiedziny
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 09:37, 05 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Michalina napisał(a)
Pięknie wygląda tak podświetlony dom
Muszę pokazać mężowi.Jak robiliśmy ogrodzenie to zrobił puszki na żarówki właśnie żeby podświetlały dom.Potem jakoś to odpuściliśmy


Michalina, jeśli są puszki to nic straconego Trzeba kupować lampki i obsadzić i już

Dziękuję za miłe slowo
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 09:38, 05 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Loosiuu napisał(a)
Łe no to światełko to klasa! Super wygląda! Całkowicie inaczej sobie to wyobrażałem, a tak na prawdę to pasuje tam idealnie


No!
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 09:44, 05 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Nati napisał(a)
pięknie się u ciebie zapowiada


Oj Nati, zapowiada się, zapowiada... Ale ile to czasu jeszcze trzeba, błędów popełnić, poźniej je ponaprawiać, pieniędzy, pracy, zanim tu ładnie będzie



____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
kachat 09:57, 05 sie 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Jaki ciekawy ogród powstaje, nie mogę się doczekać efektu końcowego

Mam takie pytanko, co to tutaj takiego wypełza ze skrzynki..? Mam takie podobne jedno coś na działce, nie mam pojęcia skąd się wzięło, może przyjechało w doniczce z jakąś inną roślinką, i się zastanawiam czy to chwast czy nie chwast i co z tym obcym zrobić

____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
agatanowa 09:58, 05 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
AgnieszkaW napisał(a)
Witaj Agatko, do twojego ogrodu wiedzie mnie jedność z naturą i mniszek lekarski na trawniku... mam tak samo, cokolwiek by to znaczyło. Będę zaglądać
Pozdrawiam serdecznie


Agnieszko, cieszę się, że do mnie zajrzałaś. Dziękuję.

Niestety na razie nie mam co pokazywać. Pustki. Ogródek mały, taras w szachownicę, dom z kolumnami (zresztą dom miał przywodzić na myśl tradycje polskie) - będę robić jakiś kompromis pomiedzy pełną naturalnością, a małością powierzchni i przestrzeni oraz tym, co architektura narzuca.

A co wyjdzie - to zobaczymy za 10-20 lat

Przede wszystkim chcę się cieszyć ogródkiem i roslinami

U Ciebie byłam już nie raz popodglądać. Bardzo lubię Twój olbrzymi ogród, tak wspaniale wkomponowany w otoczenie, zastosowanie kamienia naturalnego. Podziwiam. Pewnie kosztuje Cię bardzo wiele pracy.
Ale najbardziej uwielbiam Twoje zdjęcie ze snopkami i fiatem 126p !
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 10:10, 05 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
kachat napisał(a)
Jaki ciekawy ogród powstaje, nie mogę się doczekać efektu końcowego

Mam takie pytanko, co to tutaj takiego wypełza ze skrzynki..? Mam takie podobne jedno coś na działce, nie mam pojęcia skąd się wzięło, może przyjechało w doniczce z jakąś inną roślinką, i się zastanawiam czy to chwast czy nie chwast i co z tym obcym zrobić



Kachat, moje też sobie rosło luzem na działce. Wysadziłąm do donicy, aby przed zglebogryzarkowaniem uratować. Większość osób twierdzi, że to zielsko.

Ale mam sentyment do tego zielska wyjątkowy! Bo:
1. jest pięknej urody (zobacz jakie ma talerzowate, soczyście zielone liście)
2. jest takie pnączowate (można wsadzić do donicy i bedzie tworzyło zasłonę ze swych pędów, ale na drzewo raczej nie wejdzie, tzn. nie widziałam , z murka się malowniczo zwiesi )
3. jest bardzo żywotne (skosisz, przeorasz, a i tak wyjdzie - ja mężowi kazałam omijać, gdy kwitł)
4. kwitnie cudnie, ma niebieskoo-fioletowe kwiatostany w kształcie pokrzywowate i lubią je owady (niestety maleńkie te kwiatuszki)
5. ładnie i dość szybko zadarnia nawet trudne tereny, bo jest niewymagające
6. łatwo go rozmnożyć
7. to pierwsza kwitnąca roślina na mojej działce (oprócz mniszka lekarskiego)


To bluszczyk kurdybanek.

Jest jego odmiana bardziej ozdobna i bardziej w ogrodach doceniana: variegata
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1956dd608f8192a5.html


Kwitnienie na wiosnę:
http://rozanski.li/wp-content/uploads/2009/05/glechoma1024x768.jpg
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
MuSzka 11:35, 05 sie 2013


Dołączył: 26 cze 2013
Posty: 355
agatanowa napisał(a)



Muszko znam tę roślinę. Wygląd mocno egzotyczny, ładnie wygląda jako soliter. Niestety ponoć ziarno jest w stanie zabić słonia. Jest szalenie toksyczne. A ja przecież dziecko mam, które zresztą złapałam z ziarnem wilca w buzi, jak miała roczek, gdy my z mężem obrywaliśmy suche pędy (dosłownie stała obok mnie).

A kreta to ja nie chcę zabijać, tylko tak bardziej nakierować na właściwe tory Zresztą od 2-óch dni pojawił się i kopie zapamiętale. W rabatach - póki co pustych Pewnie pojawiły się larwy chrabąszczy, bo i kawki i sroki zletują się z rana na trawnik dziobać sobie. No, niech wyjadają

Dziękuję imienniczko za odwiedziny


Bardzo dużo jest trujących roślin niestety. Ja też mam 2 dzieci i mam złotokapa, którego strąki też są trujące.

Kiedyś mojej pani profesor bardzo mądrej zadałam pytanie odnośnie złotokapa m. in. właśnie o dzieci i o trujące rośliny bo opowiadała nam o roślinach wykorzystywanych w tworzeniu ogrodów przy przedszkolach.

Powiedziała też, że projektowała kiedyś ogród dla pani chemik która miała praktycznie same trujące rośliny w ogrodzie bo tak chciała ta chemiczka i miała też 2 małych dzieci, po prostu dziecku czasem trzeba wytłumaczyć (chociaż wiadomo że wszystko zależy od dziecka) ale mimo wszystko wydaje mi się że mniej niebezpieczne dla dziecka są rośliny nawet trujące na twojej działce kiedy wiesz że te rośliny są trujące i dziecko też się dowiaduje o trujących roślinach od Ciebie, niż np w parku lub w przedszkolu gdzie mogą być tak np. różne rośliny posadzone. Kiedy dziecko sobie biega nawet starsze i zje sobie np owoc cisu (osnówki cisa są nawet jadalne ale nasionko to w środku bardzo trujące) lub bawi się np trującymi kwiatostanami sumaka (spotkałam się z czymś takim i od razu mamie dziecka powiedziałam że sumak jest trujący bo ona po prostu nie wiedziała).

Rozumiem Twój strach bo też się bałam na początku ale moją Marceline np mam cały czas na oku w domu trujących nasion nie trzymam a na dworze staram się jej samej nigdzie nie puszczać bo nawet ziemia jest niebezpieczna dla dziecka tak naprawdę.

Dobrze że masz pojęcie o trujących roślinach i że jesteś ostrożna

Pozdrawiam
____________________
Jeden ogród - dwie osobowości Agata Kinga
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies