Kingo, szkoda Twoich przebiśniegów....... Moje cebulowe strasznie dużo piją, codziennie podlewam, tym bardziej że pod nimi grzejnik. Dobrego dnia!!!

Piękna parapetowa wiosna. U mnie dziś piękne słońce, ciepło, bezwietrznie...idę zaraz z dziećmi na wiosenny spacer.

Ja ,w doniczkę wsadziłam hiacynty ,właśnie wschodzą ,jestem ciekawa co z nich będzie ,twoje krokusy śliczne .pozdrawiam słonecznie

Madziu, spacer w taką pogodę to marzenie. U mnie też słońce, ale od morza mocno wieje.
Renatko, hiacynty są śliczne, też je lubię, ale moja "druga połowa" nie znosi ich zapachu. Miałam takie kompozycje na Wielkanoc rok temu, bukszpan raczył nas swoim specyficznym zapachem, a hiacynt swoim
W tym roku nie powtórzę tego połączenia, postawię raczej za żonkile

Karolinko, u mnie wszystkie róże łapią plamistość, ale się tym nie przejmuję. Na wiosnę pryskam miedzianem a potem jakimś specyfikiem dostosowanym do temperatury. Róże przycina się dopiero jak kwitną forsycje Kup miedzian i je spryskaj. Wszystko tym można spryskać, to jest nieszkodliwe bo to jest kopalina W tym roku mam zamiar spróbować z EM tzn efektywnymi mikroorganizmami. Kupiłam jeszcze preparat na bazie oleju parafinowego bo mam galasy na malinach, róże też spryskam to podusi mszyce i inne badziewie

Karolinko, jeszcze w sprawie tego dosadzania. Poszerz rabatę i dosadź hortensje, będzie pięknie.

widzę, że u Ciebie już wiosna śliczności

Witaj. Patrzę, co u Ciebie słychać. Widzę, że wiosna na całego. Zarówno na parapecie, jak i za oknem.
Ponieważ nastały ferie wyjechaliśmy z dziećmi na narty, więc aktualnie rozkoszuję śniegiem i słońcem. Ale tęsknię za wiosną i swoim ogrodem, zatem cieszy mnie Twój tulipanowy , parapetowy ogródek.
Powiedz, jak uzuskałaś te tulipany? sadziłaś je jesienią, zimowałaś na dowrzu, czy w domu ?

ewsyg napisał(a)

Karolinko, u mnie wszystkie róże łapią plamistość, ale się tym nie przejmuję. Na wiosnę pryskam miedzianem a potem jakimś specyfikiem dostosowanym do temperatury. Róże przycina się dopiero jak kwitną forsycje Kup miedzian i je spryskaj. Wszystko tym można spryskać, to jest nieszkodliwe bo to jest kopalina W tym roku mam zamiar spróbować z EM tzn efektywnymi mikroorganizmami. Kupiłam jeszcze preparat na bazie oleju parafinowego bo mam galasy na malinach, róże też spryskam to podusi mszyce i inne badziewie

Dziękuję za cenne wskazówki, Ewa! Jeszcze te plamki można jakoś znieść, choć ciężko, ale serce mnie boli, gdy widzę, jak te liście słabną i opadają. Na pewno spróbuję z miedzianem, ale jak dobrze zrozumiałam to dopiero po cięciu. Tak, dosadzę hortensje, a pod nimi szałwię z przywrotnikiem ostr. Poszerzenie rabaty konieczne

Iwonko, wiosna nie tylko, jak się okazuje na parapecie, ale powoli i w ogródku. Wczoraj poszłam z bliska przyjrzeć się i odkryłam młodziutkie listki pierwiosnków pod jabłonią, wychodzą też listki szafirków i żonkili, a w trawniku krokusów!!!!!!!!!

Selly, jak dobrze,że wypoczywasz Zmiana klimatu, na pozbawiony wilgoci, wskazana.
Cebule tulipanów kupiłam ok. miesiąc temu chyba w Lidlu, były sprzedawane razem z doniczkami i ziemią w woreczku.
Udanego urlopu