Pszczoła też nim zauroczona, napstrykałam jej chyba z 15 ujęć, nic jej nie przeszkadzało, pozowała jak modelka.

Kolejny dzień z serii szaro, buro... Ale w ogródku mam dwa słońca

Miłego dnia!

I możesz na nie z okna popatrzeć! Cieszą rudbekie latem gdy obficie kwitną, ale również teraz te ostatnie kwiatki wywołują słoneczne uśmiechy.
Słoneczka więc nam życzę!

Haneczko, jak bym tak kiedyś policzyła ile razy w ciągu dnia podchodzę do okien wychodzących na ogródek... w każdej wolnej chwili coś tam ciągnie, żeby zerknąć.
Takiej jesieni bym chciała i oby do nas zawitała.

Położyłaś balsam na moją duszę,
Las pokazałaś, chyba sie wzruszę
Bukwa pod stopą cichutko chrzęści,
pod dębem zabrakło jakoś żołędzi.
Chyba to sójki wespół z wiewiórką
ukryły trochę nasionek pod górką?

Haniu, dopiero dzisiaj dziękuję za uroczy wierszyk, to chyba pierwszy u mnie
Mam nadzieję, że wykorzystałaś maksymalnie minioną niedzielę. Takiej super pogody dawno nie miałyśmy.
Mam dla Ciebie tegoroczną werbenkę, która wysiała się z Twojej sadzonki.

Jesiennie

Jesień cudowna! Widze,że zawilce ładnie kwitły i jeżówki. A ta ostatnia, to chyba pleśnią pokryta? Bo na szron chyba za wcześnie?

Werbena super!

Zawilce pięknie się rozrosły, one też od Ciebie, kochana kobietko
Jeżóweczka rzeczywiście przybrała pleśniową osłonkę, ale wolę wyobrażać sobie, że cukrem pudrem ją ktoś potraktował

Ja pościnałam suche koszyki jeżówek,jest mnóstwo nasion, Będę siać!
Najwyżej będzie różowo, a nie żółto jak z rudbekią, chociaż tę, też lubię.