Wczoraj pod wieczór prościutko z pracy
Odwiedzili nas mili ogrodomaniacy.
Ewa ze Stasiem jadąc na groby w rodzinne strony
Chcieli zobaczyć bonsaia przecudnej urody.
Bardzo im się spodobało Danusiowe dzieło
Rozmów i wspomnień końca nie było.
Jak to 16 kwietnia roku bieżącego
Doszło do pierwszego Zjazdu Ogrodowego.
Potem z Ewą i Stasiem siedliśmy w zaciszu domowym
Aby coś przekąsić , wypić , kontynuować rozmowy.
Bardzo dziękujemy za miłe spotkanie
A pamięć o nim niech długo zostanie.