Jak znam Ciebie Zbyszku to o nią zadbasz odpowiednio i da radę
Pozdrawiam i lecę do kuchni lepić pierogi z kapustą i grzybami.
Ruskie już zamrożone (bez pomocy zimy

Miłego dnia! Z roślinką sobie poradzisz!U nas zimuje, byle na wiatry i przeciągi zimowo-wiosenne nie wystawiać,Te co na skwerku pod sklepem widziałam to juz drugą zimę zaliczają i są owocki.a ubiegła zima była i u nas ostra.Stroiszem ją okryjesz tak jak wrzosy.

Witaj Zbyszku
Dawno mnie nie było, poczytałam ,nadrobiłam.Pozdrawiam

A ja konkursowe prace czytam.....i się raduję jak każdego wierszem pisana......Twoja też orginalna.....no i piwnica jak ulał się przydaławarto było.

Popatrz na moją dzisiejszą zimę u mnie na wątku ......macham:*

Zbyszku, dziękuję, ale procumbens to chyba nie odmiana, tylko fragment nazwy - pełzająca (płożąca).
To zresztą bez znaczenia, bo już kupiłam tę moją w ilości wystarczającej i już nie raczej nie kupię (chyba)))

Marzenka ma gaulterię, posadzoną w tym roku wiosną (kupioną na święta bożonarodzeniowe). Z
obaczymy, jak jej przezimuje. Ale wydaje mi się, że nie powinno być problemów. Oczywiscie, jak już się zahartuje.
Pozdrawiam

Pozdrawiam Zbyszku
Roślinka ładna, ten Mikołaj wie jak Ci dogodzić

Nareszcie mam czas na nadrabianie zaległości

Pozdrawiam Zbyszku - fajny prezent dostałeś od Mikołaja

Dziękuję Wam za odwiedziny. Pozdrawiam wszystkich . Czekam na relację z ogrodu Pszczółki w TV .

Również miłego dnia