Marzenko , Irenko , Haniu , Aniu - niech tak będzie jeszcze jakiś czas bo rośliny bezpieczne. Pod świerka nasypałem śniegu aby przykryć kiełkujące krokusy. Ze względu na gąszcz tam śnieg nie dociera. Pozdrawiam Was.

Zbysiu piekna zima wiosną u Ciebie

Normalnie zazdroszczę tej zimy

Pozdrawiam


Ps.
Jak mi w najbliższym czasie nie dosypie,to zajadę z przyczepką, Hogata mi pomoże ładować

Renia... na swoich się nie zbójuje

wszyscy się i wiośnie rozpisali a tu tyle śniegu napadało że hej. krokusom Zbyszku nic nie będzie to hardkorowce .

Reniu no dawaj przyczepkę i ładujemy. Ani znaku nie będzie. Śniegu w bród jest.

Alinko - dzisiaj minus 6 a roślinki okryte puchem. Czyli o krokusy się nie bać mówisz.

Pozdrawiam sobotnio

Miłych spotkań!

Niecierpliwi się bardzo nasza Hania
Mówi że już czas nastał do kopania.
Zaś oliwy do ognia Jola dolała
O zgrozo ! pobielone drzewka pokazała.

U nas choć jeszcze dużo leży śniegu
Ptaszki zwołują koleżanki i kolegów.
Sąsiada kocur - co za bezczelna świnia
Obsikał drzwi że trudno wytrzymać.

Mnie na razie jeszcze nic nie bierze
Odwalam śnieg i siedzę w komputerze.
Tak całkiem to nie uwierzycie sami -
Namalowałem nową rabatkę z trawkami.

Śnieżek biały jeszcze prószy
a Zbyszek w kompie
planuje jak z rabatami ruszy.

Drażnią Go moje poczynania
i to, że o wiośnie pisze Hania

Ale jak tylko słonko zaświeci
Zbyszek ze swoimi planami na kartce
w rabaty poleci

I tyle będziemy Go na "O" widzieli
no może raz tygodniu i to ...
przy niedzieli