Zbysiu, takie zimsko było, a tu prosze jaka wiosna, cudne krokusy i słońce, czyli zaczęło się

Pies zdolności ma po Panu
Śliczne krokusy !

Wpadłam poczytać jak Irenka stwierdziła "zaczęło się" Ja się jeszcze odkopuję ze śniegu, ale Ty masz już czym się cieszyć Widziałeś moje dzisiejsze zakupy? Tym nadrabiam opóźnienia krokusowe

Leżałeś z Barim na ziemi ?

Zbyszku te żółte krokuski pachną - powąchaj to chyba te co i u mnie są - wiosna, wiosna

Bożenko, Iwonko, Gosiu, Irenko, Danusiu, Mirko przepraszam że odpiszę Wam w jednym poście bo
to ten sam temat. Robi się coraz cieplej i do Was też ciepełko przyjdzie. Krokusy powącham czy faktycznie pachną. Zdjęcie zrobił sam aparat leżąc na ziemi. Będą następne foty krokusów z innej rabatki tylko niech się bardziej rozwiną - widzę przynajmniej 3 kolory. Ale uczta. Pozdrawiam serdecznie.

Dzisiaj zrobiłem rozgrzewkę w ogrodzie. Ale powiem Wam że nie jest lekko z tym rozruchem. Pracowała dzisiaj łopata i sekator. Na grabie jeszcze za mokro.

Hortensja przed cięciem.



Po cięciu.



Lawendy pięknie pod śniegiem przezimowały. Przed i po cięciu.





Wysłali robotnicę na zwiady. Ciekawe co powiedziała szefostwu po oblocie.

Zbysiu, no to nieźle popracowałeś ja też dzisiaj różne rzeczy robiłam w ogrodzie kilka godzin, nawet przesadzałam małe krzewy
ale co do bortensji, to ich kwiaty ucięłam juz dawno, nie wytrzymałam
pozdrawiam

Jeżeli nic się w pogodzie nie zmieni, jutro powtórka z rozrywki! Dzięki za doping!

Zbyszku widzę że sezon u ciebie już otwarty i pierwsze prace ruszyły. Ja powoli też zabieram się do pracy, ale mamy jeszcze śnieg, więc zaczynam od porządków w przechowalni roślin i zakupów nawozów i ziemi. Jak tylko pogoda pozwoli ( myślę że w przyszłym tygodniu ) to ruszam z pracami ogrodowymi pozdrawiam.