Jak dotąd to za bardzo zimy nie widać.

Obłędne czerwoności. Barry ma rajskie życie

U, Ciebie nawet jesieni nie widać, a co dopiero o zimie wspominać!
U mnie jednak chyba na chłód się będzie brało, ślimaki skorupkowe już domki mają zalakowane. Jedynie pod szkłem maluchy po szybach jeszcze pełzają.

Na norweskiej pokazali mi dziś w tygodniowej prognozie -2 w przyszłą środę, ale pewnie do środy jeszcze się co zmieni.

Spokojnych snów.

Basiu i Haniu dzięki. Ostatnio nie śledziłem norweskiej. To najbardziej miarodajna prognoza. Dobrej nocki Wam życzę.

ja to by sobie tez ziewnela jak Barus ale pracowac trzeba

Basilikum napisał(a)

ja to by sobie tez ziewnela jak Barus ale pracowac trzeba

Żadne tłumaczenie nie pomaga, że przy ziewaniu trzeba buzię zasłonić he he he.

zbigniew_gazda napisał(a)

Zbyszku, u Ciebie jesieni ze świecą szukać

Zbysiu, cudowne czerwienie, powiedz co to za kwiatki i czy zimują???
Mam ostatnio fazę na intensywne kolorypozdrawiam

Irenko, Jeżeli chodzi o to ostatnie zdjęcie, to odpowiem za Zbyszka, to kwiatki żurawki krwistej, ma zielone niepozorne listki ale kwiatki za to- wspaniałe!