Też mam w planach uprawę ziemniaków w worach - ale może w trzech, czterech

I kilka pomidorów w kręgach

Na razie jestem na etapie zasiewów ziół, buraczków, rzodkiewek i takich tam... i przerzucania komplstu w tę i nazad. Strasznie ciężka praca. Podziwiam Asiu Twoją ogrodową siłę.
Kurczę - nie możemy jakoś zrealizować plenerek. Wiesz, że zajechałam aparat i czekam na wyrok z serwisu