Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Puszczykowie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w Puszczykowie

wietrzyk 19:04, 07 maj 2014


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Urszulla napisał(a)
Asiu, podziałałaś ostro
i idziesz jak burza podoba mi się, ale ogrodnicy muszą być cierpliwi

Hi, hi
Zabrzmiało jak przestroga
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
wietrzyk 19:12, 07 maj 2014


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Dziś, co się zabiorę za pielenie, deszcz zaczyna mi padać na plecy. Czort jaki, czy co???
Posuwam się, ale bardzo powoli


Pokaże jeszcze mojego pomysłu instalację do łapania wody deszczowej
Beczkę podpatrzyłam, jak byłam u Kasi i Grzesia. Największa jaką udało mi się kupić, 320l. Zamontowali panowie, co budowali domek, wydziwiając trochę, jak to fachowcy Łapię wodę głównie z myślą o warzywniku, różach i rododendronach
Jak beczka się napełni, reszta wody płynie już normalnie, rynną.
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
malgorzata_s... 21:21, 07 maj 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33758
Asiu u mnie też pada ale wczoraj okosiłam i troszkę popieliłam No ale u ciebie coraz piękniej Szkoda że kilka host ci nie dałam byłby rządek Buziam.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Kasik 21:44, 07 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Dobrze Asiu, że się chociaż zabierasz. Ja sobie tylko obiecałam zabrać, ale jak przyszłam z pracy ochota przeszła. Wszędzie mokro - lenia jakiegoś złapałam. Jutro muszę już iść, bo mi chwasty ogród zdominują. Jeśli już się tak nie stało. Kloniki cudniaste.

A deszczówka i nam się przydaje- roślinki lubią taka odstana wodę.


____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
wietrzyk 21:52, 07 maj 2014


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Asiu u mnie też pada ale wczoraj okosiłam i troszkę popieliłam No ale u ciebie coraz piękniej Szkoda że kilka host ci nie dałam byłby rządek Buziam.

Gosia,
Ty u mnie, a ja u Ciebie
Za hosty i tak jestem Wam ogromnie wdzięczna, bo to moje pierwsze, a bardzo je lubię Z przyjemnością zainwestuję w większą ilość
I trzmieliną mnie zaraziłaś. Dokupiłam tej złotej, ale z białą obwódką też mnie kusi
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
wietrzyk 22:00, 07 maj 2014


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Kasik napisał(a)
Dobrze Asiu, że się chociaż zabierasz. Ja sobie tylko obiecałam zabrać, ale jak przyszłam z pracy ochota przeszła. Wszędzie mokro - lenia jakiegoś złapałam. Jutro muszę już iść, bo mi chwasty ogród zdominują. Jeśli już się tak nie stało. Kloniki cudniaste.

A deszczówka i nam się przydaje- roślinki lubią taka odstana wodę.


Niestety, mokro i ciepło, więc chwasty szaleją.
Klony z Przytoku bardzo mi się podobają Szukam teraz czegoś w czerwieni lub bordo pomiędzy. Niekoniecznie klon, może Nigra?
Kasiu, czy do beczki w ten dolny otwór macie zamontowany wąż? Jeśli tak mogłabyś cyknąć fotkę jak to wygląda? Mam tylko kranik na razie.
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Kasik 22:35, 07 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
wietrzyk napisał(a)


Niestety, mokro i ciepło, więc chwasty szaleją.
Klony z Przytoku bardzo mi się podobają Szukam teraz czegoś w czerwieni lub bordo pomiędzy. Niekoniecznie klon, może Nigra?
Kasiu, czy do beczki w ten dolny otwór macie zamontowany wąż? Jeśli tak mogłabyś cyknąć fotkę jak to wygląda? Mam tylko kranik na razie.


Asiu - mamy zrobiony zawór by móc przyłączyć wąż, ale to się nie sprawdza. Beczka musiałaby stać dużo wyżej by woda schodziła. Nie ma odpowiedniego naporu i woda nie dostaje ciśnienia.
Jeśli podłączymy go i skierujemy na niższe partie ogrodu, to woda się rozsączy, ale nic poza tym. Grześ zaślepił go i używamy tylko kranika.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Ivvvona 22:59, 07 maj 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Asiu, ależ się u Ciebie dzieje Ogród pięknieje z dnia na dzień. Kawał dobrej roboty odwaliłaś Pozdrawiam
____________________
W ogródku Iwony
Borbetka 08:34, 08 maj 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Jest różnica w tych choinach, ale ta młodsza wkrótce będzie podobna. Szukam dalej dostawcy. Może być tak, że szukam daleko, a znajdę blisko . Pięknie wszystko rośnie Aśka u Ciebie. Też dzisiaj zabieram się za ogród. Pogoda się szykuje ładna.
____________________
borówcowy wizytowka
wietrzyk 13:58, 08 maj 2014


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Kasik napisał(a)


Asiu - mamy zrobiony zawór by móc przyłączyć wąż, ale to się nie sprawdza. Beczka musiałaby stać dużo wyżej by woda schodziła. Nie ma odpowiedniego naporu i woda nie dostaje ciśnienia.
Jeśli podłączymy go i skierujemy na niższe partie ogrodu, to woda się rozsączy, ale nic poza tym. Grześ zaślepił go i używamy tylko kranika.


Wiesz Kasiu, tak sobie myślę, że wody, która jest poniżej poziomu kranu, nie wykorzysta się Ale skoro piszesz jak jest, to nie będę cudować z wężem. Jak deszczu nie będzie to doleję wody z kranu do beczki, żeby się odstała i już. Dzięki za info
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies