Agata idę zobaczyć Twoje serby, ciekawa jestem czy to coś podobnego?
Ala plany to ja mam, pytanie tylko kiedy je zrealizuję
Monika dzięki za podpowiedz

Też pomyślałam o przędziorku. Gmerałam paluchem w tych świerkach i pajęczynki nie było, a pamiętam, że przy przędziorkach takie cienkie włoski się lepiły. I pada ciągle, a przędziorki kojarzą mi się z suszą. Ale sama już nie wiem. Dla pewności oprysk zrobię owadobójczy, a po kilku dniach na grzyba. I tak na zmianę. Mam nadzieję, że świerki wytzymają tę kurację. Dziś pryskałam na mszyce, bo rozpanoszyły się prawie wszędzie, paskudy jedne
Filip już się pogodziłam z tą myślą o "zwykłej" kalinie

A mszyce oczywiście już na niej siedzą

ale na innych roślinach też, żeby nie było