bo przecież powojniki też trzeba wycinać suche i tak jakby rośnie od nowa na wiosnę.

To prawdziwe kamienie....... czyli głazy granitowe.....
Jeden kamień przewierciliśmy (ok. 80cm) .. drugi zaczęliśmy(padła wiertarka), a trzeci czeka na przewiercenie.. ale ciągle brak czasu... a do wiercenia trzeba trochę zachodu, bo jeden kamień wazy ponad pół tony I obrócić go do wiercenia to już problem..... Ale tymczasowo węże są od tyłu przyciśnięte kamieniami Prowizorki najtrwalsze są

Sorki Muszka za wywody u Ciebie na mnie krzyczą, że mój wątek leci za szybko, to pograndzę u Ciebie

Hortka ma ok. 2 metry wysokości

to zależy od powojnika http://www.clematis.com.pl/pl/informacje-o-roslinach/charakterystyka-i-uprawa/powojniki/503-ciecie

Asc, mnie się straszliwie strasznie podobają takie ciurkadełka Czysta forma i prostota, super Jak naturalne źródełko

Edit: Z ciekawych ciurkadełek znalazłam jeszcze takie, jak dla mnie całkiem interesujące
zdjęcie usunięte przez moderatora

a trzeci czeka na przewiercenie.. ale ciągle brak czasu... a do wiercenia trzeba trochę zachodu, bo jeden kamień wazy ponad pół tony I obrócić go do wiercenia to już problem..... Ale tymczasowo węże są od tyłu przyciśnięte kamieniami

Tak, to bardzo Ciekawe rozwiązanie i takie nie zwyczajne.

Widziałam gdzieś już na stronkach angielskich ten typ okien wbudowanych w ogrodzenia porośnięte bluszczami. Ale tak na bogato i jeszcze zza jakiegoś pniaka wyglądające. O mało nie posikałam się z wrażenia! Nie widać, że to ogrodzenie - zdaje się, że ściana i jeszcze jakaś znajoma gęba na nas spogląda z zainteresowaniem przez szprosy i zza krzaka.
U nas lustra w ogrodach są wciąż bardzo nietypowe.