Zapach ziemi

22:00, 20 sie 2013

Agnieszka_B napisał(a)

A ja nie wiem czy w tym roku mój cudny mur powstanie bo mąż wziął sie za to i dysk mu się w kręgosłupie przesunął , nie wiem dokładnie - ale cos z dyskiem. Zanim wydobrzeje będzie jesień

Witaj Agnieszko

Masz rację..ziemia pachnie i to jak..

Doczytałam,że mąż ma problem z kręgosłupem,mam nadzieję,że już lepiej.Współczuję,bo sama mam te problemy i wiem o tym,że trzeba się oszczędzać ale...jak tu oderwać się od ogrodu..
Limki masz cudne,bluszcz zachwycił mnie bardzo,cegła na pewno pięknie będzie wyglądać w ogrodzie a u kocimiętki na drugi rok nie ścinaj kwiatostanów,będziesz mieć ją wszędzie,bardzo łatwo się rozsiewa.
Spokojnej nocki

Slawko 22:18, 20 sie 2013

Dołączył: 27 wrz 2012
Posty: 1363

Do góry

Agnieszka_B napisał(a)

Mąż jakoś dochodzi do siebie. Pojawia się nadzieja . Jeszcze dwa tysiące cegieł zostało nam do przywiezienia. One sa cudowne. Dopoki mąż nie wydobrzeje postaramy sę z synem zrobic to co możemy bez niego. Syn 14 letni sam zabetonował jeden ze słupków . Wiertłem wykopał ziemie. , wsadził słupek , wypoziomował , zabetonował . Jest to słupek imienia Kacpra. Pomalujemy też bramę , furtke , w przyszłym tygodniu zamówię deski w tartaku , maja być takie surowe, nierówne , nieoszlifowane i tylko zaolejowane. Musimy se jakoś radzić

To dobrze, skoro jest lepiej, to będzie dobrze, musi być!

2 tysiące? Sporo tego

Syn to naprawdę dzielny zuch... oczywiście zasłużenie musi nosić jego imię. Kurczę w tym wieku, to nie wiem czy bym odważył się na takie wyzwanie... w sumie dużo do stracenia nie było

Dzielnego masz zastępce, więc dacie radę

Powodzenia więc

____________________
Slawko I ja podzielę się z Wami moim ogrodem *** naturalisticgardenart.blogspot.com *** Wizytówka

22:31, 20 sie 2013

Do góry

Agnieszka_B napisał(a)

Mąż jakoś dochodzi do siebie. Pojawia się nadzieja . Jeszcze dwa tysiące cegieł zostało nam do przywiezienia. One sa cudowne. Dopoki mąż nie wydobrzeje postaramy sę z synem zrobic to co możemy bez niego. Syn 14 letni sam zabetonował jeden ze słupków . Wiertłem wykopał ziemie. , wsadził słupek , wypoziomował , zabetonował . Jest to słupek imienia Kacpra. Pomalujemy też bramę , furtke , w przyszłym tygodniu zamówię deski w tartaku , maja być takie surowe, nierówne , nieoszlifowane i tylko zaolejowane. Musimy se jakoś radzić

Nasze komentarze minęły się,w tym samym czasie pisałyśmy..
To dobrze,że mąż dochodzi do siebie,zdrowia życzę.Dacie radę,tym bardziej,że masz takiego pomocnika w postaci syna .

Agnieszka_B 22:34, 20 sie 2013