Ścieżka obok domu również nie uniknęła zmian Nie mogłam odwrócić zdjęcia.

Teraz jest tak:

Widok z okna kuchennego też się zmienił:

Było:



A teraz jest:

Rabata z wierzbami Hakuro wyglądała tak:

Widok obecny z tej samej strony:



Stary widok z drugiej strony:


Tu nowy, a wierzby jeszcze nie wszystkie uczesane


Uczesana i nieuczesana


Wszystkie po fryzjerze

Zdjęcia, które nie znalazły swojego starego ujęcia



Niecierpek ma coraz więcej kwiatków.

A świerk, żeby nie przechwalić, już tak urósł

Byłem taki mały:



Teraz jestem już większy

A to zapowiedź zmian z drugiej strony domu:

Było puuusto:



W trakcie zmian, ale zmiany jeszcze wymagają dużo pracy Musicie być cierpliwe.



Dziękuję za uwagę. Mam nadzieję, że Was nie zamęczyłam.
Wiem, że jeszcze dużo pracy przed nami, bo i obecny stan może nie jest idealny, ale i tak kawał roboty już za nami.
Ogrodzenie frontowe nadal czeka, kłania się w pas można powiedzieć, no ale funduszy brak jak na razie, na tak dużą inwestycję.

Pozdrawiam i zapraszam częściej

le super zmiany ,ślicznie jest
Wiesz że bardziej mi się podoba żwirek na rabatach niż kora

Dzięki wielkie! Ja się zastanawiam co wsypać pod drzewami. Nie chcę przesadzić ze żwirkiem z przodu domu. Nie będzie go za dużo?

Mam na myśli te kwadraty. Żwirek, czy kora?

I jeszcze mam jedno pytanie. Ponieważ likwiduję stopniowo brązy, zastanawiam się jakbym pomalowała te pergole na szaro? Dobrze by było?

Witaj u ciebie. Dużo się zmieniło od 2013 roku. Wszystko wymaga czasu i cierpliwości.

Jeśli chodzi o pergole hmmm na pewno chcesz w szarosciach? Może orzech?