Anetka dzisiaj jest pieknie,słońce i ciepełko zauważyłam, że krokusy wyłażą z ziemi,ale to jeszcze dłuuuga droga
ja bym się dzisiaj złapała za łopatę, albo nożyce jakieś ale niedziela.....
Buziaki wysyłam, dobrze że jesteś
Hej Dorotko
budzę się ze snu zimowego, a tu.... nikt już nie śpi. Mnie też wczoraj poniosło i mimo niedzieli latałam z sekatorem. Zostawiłam jeszcze hortensje krzewiaste do ścięcia - niech jeszcze zeszłoroczne kwiatuchy pozdobią trochę ogród.
A... przewidujesz jakieś zakupy w Rosarium ? Przyłączyłabym się z zamówieniem w celu obniżenia kosztów zakupowych tudzież zacieśnienia więzi pomiędzy roślinniezakręconymi.
Filomeno no przyznam, że trochę sie martwiłam, dłuuuugo cię nie było
Ja dzisiaj hortensje przycięłam, nic wiecej. Ale zdziwiłam się bo ziemia jest nadal zmarznięta na gnat, kilofkiem trzeba rozbijać. Synio sie podśmiewał, że w prezencie kilof dostanę przy najbliższej okazji
W rosarium raczej nic nie kupię, bo na jesieni się zatowarowałam po prostu nic nie zmieszczę, nie ma siłymoże Ewcia będzie różankę powiększać? Zapytaj
Buziaki
No ja mam teraz w najbliższy piątek szansę , aby obejrzeć ogród za dnia. Praca, praca.....Ale grabic resztki liści można i z latarką na głowie - zdażało się