Kasya napisał(a)

A czy tobie jest potrzebne boisko ?
Bo jesli nie to aż się prosi o założenie rabat np tam gdzie placki, a ukorzenioną darń zrywa się potem ciężko...

Witam

Tak, mini boisko będzie mi potrzebne, bo mam dwóch malców w wieku 4 i 6 lat i będziemy razem pogrywać -
Planujemy też miejsce dla dzieciaków tzn jakiś domek drewniany, zjeżdżalnia, huśtawki, piaskownica itp. Generalnie będzie posadzone "coś" kolorowego w rabatach, które już powstały. Jeszcze nie wiemy dokładnie co, ale może w tym roku się uda. Dodatkowo jakaś fikuśna, drewniana rabata dla moich małych pasjonatów ogrodnictwa. Na pewno kilka drzew owocowych i innych dających cień. Z pewnością jednak nie będziemy przesadzali z nadmiarem roślin. To jeszcze nie jest skończone. Na razie jesteśmy na etapie zamknięcia tematu trawnika. I stąd moje pytania o dosiewanie, nawożenie i prawidłową kolejność działań.

Cwieku napisał(a)

Odpuść sobie ten siewnik do sypania nawozów. Będziesz miał pasy. Najlepiej ręcznie, a jeśli nie potrafisz to użyj siewnik ręczny.

Dzięki za info. Z sianiem trawy jakoś sobie poradził. Podobno przy sianiu nawozu też miał dać rade...
A jaki ręczny polecasz. Coś konkretnego czy wszystko jedno?

Pani Danuta poleca siewnik ręczny Scotts.

Zdjęcia "trawnika" z piątku.



I takie coś rośnie w kilku miejscach.

Piotr_K "takie coś" z 3 pierwszych zdjęć musisz usuwać ręcznie i najlepiej jak najszybciej bo się rozłazi.

Wiesz może jak się nazywa ten chwast? Poszukam więcej informacji na jego temat. Na chwasty kupiłem już "wyrwichwast" tylko muszę się w nim wprawić .

Gardenarium napisał(a)

Sianko być musi. Na młodym trawniku nie rób żadnych zabiegów maszyną mechaniczną. Skoś nisko, przegrab grabiami i koniec drapania. Żadnych aeratorów.. Wyrwiesz siewki z korzeniami i tyle poprawisz że będzie znacznie gorzej. Musisz tak szaleć z tym trawnikiem? Jest po zimie, ma prawo być sianko.

Poniżej przedstawiam zdjęcia trawnika z wczoraj. Niektóre miejsca muszę dosiać. Próbowałem wykonać zdjęcia "kupek ziemi", które powstają na trawniku i czuć je pod stopami (jakby twarda mała kępka trawy), ale niestety na zdjęciu gubi przestrzeń.

Nie panikuj, nie tragizuj. Skoś, przegrab, dosyp ziemi, dosiej, potem nawóz i woda. Ciepło jest potrzebne i więcej nic, bo bez ciepła trawa będzie stała w miejscu. Nic tu się nie dzieje, chyba że jakieś szkodniki glebowe, ale mogą to być kaprolity dżdżownic.

Witajcie,

wiecie może gdzie można kupić ten aerator rurkowy? Bo wujek google nic nie podpowiada i pozostaje chyba spawanie

M

Również szukałem i nie znalazłem. I dzisiaj było spawanie. Powstały dwa nożne aeratory (z tego co znalezione w garażu) wyglądają tragicznie hehe, ale działają (był test).

Jednak dziury robi na 20mm. Czy taka średnica też może być? Nie zaszkodzi to trawnikowi założonemu rok temu w sierpniu?