Witam, po małej przerwie i proszę o kilka rad. Trawnik zakładałem rok temu, zniszczony jest przez budowy i psa. Po częsci ziemia, po czesci większe kępki trawy od pieska . Leństwo moje ahh. Przyszła wiosna...no prawię i moje pytania następujące. Czy najpierw robić wertykulację czy grabić. Co potem? Muszę dosiać trawę bo mam gołą ziemie w kilku miejscach. Robić to teraz czy najpierw nawozić aby trwawa nabrała kolor i potem dosiewać. Jesli nawozić to czym? Saletrą wapniową czy Florovitem? Czy praktykuje się wałowanie przy 2 roku trawnika po zimie. Oczywiscię bede przy sianiu dawał zimie trawnikową, grabił i wałował bo troszku nierówno. Za pomoc dziękuję.

Ja mogę podpowiedzieć tylko tyle, że wertykulacji nie robi się na trawniku młodszym niż 2 letni

Zgrabić, zwertykulować, dać nawóz. Ja tak robię. Potem dosiewki.
A nawóz jest super Hydrocomplex.

Marcin85 napisał(a)

Witam, po małej przerwie i proszę o kilka rad. Trawnik zakładałem rok temu, zniszczony jest przez budowy i psa. Po częsci ziemia, po czesci większe kępki trawy od pieska . Leństwo moje ahh. Przyszła wiosna...no prawię i moje pytania następujące. Czy najpierw robić wertykulację czy grabić. Co potem? Muszę dosiać trawę bo mam gołą ziemie w kilku miejscach. Robić to teraz czy najpierw nawozić aby trwawa nabrała kolor i potem dosiewać. Jesli nawozić to czym? Saletrą wapniową czy Florovitem? Czy praktykuje się wałowanie przy 2 roku trawnika po zimie. Oczywiscię bede przy sianiu dawał zimie trawnikową, grabił i wałował bo troszku nierówno. Za pomoc dziękuję.

Nie robić wertykulacji.

Najpierw wygrabić, grabkami zruszyć puste placki, posiać na to dobrą ziemię, przegrabić między źdźbła, od razu zrobi się ładniej. Możesz też zastosować kompost przesiany.

Dosiać trawę, lekko przegrabić. Nawóz jeszcze nie teraz, w przyszłym tygodniu ma byc ciepło, więc wtedy i woda na to, żeby nawóz się rozpuścił. Niech rośnie.

A mozna rzucać nawóż na zasianą trawę???

Kupie faktycznie ten nawóz YARA MILA-wszyscy go tak zachwalają-tylko Complex czy Saltera?

Ja kupuję to i to... najpierw saletrą, a po kilku tygodniach hydrocomplex

Saletra wapniowa borowana czym się różni od zwykłej saletry??? Lepiej kupić granulki czy do rozpouszczania w wodzie (czy to indywidualne upodobanie?)

Nieistotne. jakakolwiek. Ja w skład aż tak dokładnie nie wnikam i nie analizuję. Granulki kupuję białe, leciutkie, rozsypuję, łatwo się rozpuszczają.

Uprzejmie donoszę, że na mojej ulicy kwitną już forsycje, czyli można robić już wertykulację.

Witam.

Chciałbym poruszyć temat z innej beczki.. W innym wątku znalazłem Twoje słowa pisane do kogoś

"Musicie chyba zrobić dobry kompostownik, tyle skoszonej trawy się marnuje. Czy macie? A tak byłoby czym wiosną zasilić trawnik. Zamiast kupować ziemię mielibyście własną i to jaką ! I to jeszcze za darmo. "

Może by tak poruszyć ten wątek? czy może gdzieś jest ?
Na przykład u mnie po koszeniu mam zawsze 6-7 worków 120 litowych trawy.
Zbieram większą ilość, organizuję przyczekpę, jadę na wysypisko.. cała procedura

A tu czytam, że można to wykorzystać.. szczerze mówiąc, mało wiem o kompostaowaniu. Kojarzy mi się z tym, że potem.. taki gnój sie z tego robi