Kasiu przeszłam się po początkach Twojego ogródeczka i bardzo spodobały mi się dekoracje, nie wiem czy już zagospodarowałaś swoją balię ja z mojej zrobiłam oczko wodne też mam kilka nietypowych dekoracji, grunt to mieć pomysły

No właśnie Irenko, też mi coś nie pasowało. A dopytywałam pani aż dwa razy i uparcie twierdziła, że to ten bez. Wkurzona jestem i odwiozę go, niech mi kasę oddadzą, bo miejsca na pomyłki nie mam. A możesz pokazać mi zdjęcie swojego? I czy faktycznie sądzisz, że da się go cięciem w ryzach trzymać? Ale pewnie tak, bo w końcu w ryzach trzymam od lat swojego klona samosiejkę. Ten beż jest mi potrzebny na taki mieszany żywopłot. Tuje bokami mi wychodzą i mam je tylko tam gdzie muszę .

To nie on, raczej na zlotego derenia wyglada. Cieciem wszystko da sie zrobic, nie bojaj się; )
Oto on

I czarny, tylko ma malo slonca, byl zasloniety goździkami, ale sciemnieje, widzisz, liscie takie same

Kasiu, specjalistko od bodziszków, poleć jakiegoś na różankę.

Pompki nie montowałam w oczku pływają sobie kijanki i welonka no i posadzone są roślinki



w razie W usunę fotkę jak nie będziesz chciała, wiosną kwitną tam niezapominajki,bergenie, kaczeńce i żółte kosaćce. Teraz nachyłki, zawilce i kłosowiec meksykański.

Cudny jest, już same te liście ma ozdobne, a jak ma czerwone koraliki to chyba rzuca kolana, nie? Dzięki Irenko .