Mireczko uwielbiam łapać słońce w roślinach, to zawsze fajnie wychodzi. A liście zamieniają się wtedy w takie naturalne witraże . Placyk już powstał, zdjęcia wrzucone . Bobo mam od zeszłego roku bodajże i zadowolona z niej jestem. Rozmnożyłam ją nawet z odkładu, ale maluch nie zakwitł. Fajna, malutka, w sam raz pod moje sosny . W tym roku susza dała jej popalić i mimo podlewania sporo liści straciła. Zaraz znajdę jakieś zdjęcia to zobaczysz. Wdzięczna z niej roślinka. Poza zwykłym, wiosennym przycinaniem (jak bukietowe) jest bezobsługowa . Gorąco polecam .
Dzięki wielkie . Poidełko mam też zrobione własnoręcznie z pnia i miski . Zaraz poszukam zdjęcia. Traw nie da się nie kochać. Jak już się zacznie, to chce się ich więcej i więcej .
Sylwuś sowa jest na desce, zgadza się. Wypalana jest. Nie chcę jej docinać bo podoba mi się taka jak jest. Posadziłam przy tym betonowym słupie (nie cierpię ich) bluszcza, więc jak zacznie go porastać to i sowa fajnie się w nim zaplącze . Wiesz jak lubię takie duperele w ogrodzie . Poidełko kupiłam 2 lata temu w takim sklepie z różnymi rupieciami, od mebli, po filiżanki. Z jakichś niemieckich wystawek, czy coś. Kosztowało 60zł.
No wyobrażam sobie ile się narobiliście, samo zbieranie materiału trwało przecież,ale czadowo wyszło i bez ściemy - wiesz, że ja nie ściemniam nigdy i cenię sobie szczerość, nawet jak boli Wzajemnie oczekuję tego samego od innych. Żeby kolor miały fajny zawsze możesz z węża spryskać
Jesteś przykładem jak można zrobić coś fajnego z "niczego" trzeba tylko pomysł mieć i nie bać się podjąć wyzwanie, fajnie pomyślane z tym drobnym kamyczkiem fajnie schował beton
Dzięki Sylwuś, to cieszę się, że Ci się podoba . Mam nadzieję, że z czasem te szczelinki delikatnie pokryje mech . A zbieranie materiału to była akurat czysta przyjemność . Kilka wypadów nad rzekę i już . A dźwigał emuś, więc luz .
Ksia jak często będziesz polewać to mech się pojawi już po jednym sezonie. Pamiętasz kostkę pod studnią u mnie woda się często leje i wszystkie szczelinki mchem porosły
Za info wielkie dzięki Kasiu tak przeglądam ofertę hortensji karłowatych i dumam.....póki co celuję albo w bobo albo w little lime i mam zagwozdke ale jak chwalicie to szala mi się przechyla