Dzisiaj przyszły zamówione róże i powiem szczerze,że jestem nimi trochę rozczarowana

nie wiem czy tylko ja odnoszę wrażenie,że F. ma coraz marniejsze krzaki?
Wydaje mi się,że płacąc np za Williama 42 zł ( mało to nie jest jak za róże) powinno się wymagać coś więcej niż krzak niewidoczny nawet za kul solarnych, które mają raptem 20 cm :/. Najładniejsza przyszła róża Minerva, ładnie zapączkowana, LO ma raptem może z 30 cm jak na róże pnącą to szału też nie ma, a William to już w ogóle porażka. Następnym razem dla porównania zamówię róże z Rosarium tam z tego co zauważyłam ceny niższe i może krzaki ładniejsze.