Dokładnie tak, ale niestety u nas lokalnie nie ma żadnych ciekawych odmian, jedynie ascot udało mi się dostać z tych co miałam na liście, ale liczę,że do dwóch lat powinny się rozkręcić
Iwonko ja też właśnie czytałam dużo pozytywnych opinii o niej i już wiem dlaczego piękne ma kwiaty, chociaż słabo pachną, ale mi to nie przeszkadza. Swoją właśnie udało mi się kupić lokalnie w szkółce, wybrałam sobie ładny krzak, już dosyć wysoki, a nie 20 cm proszę dla Ciebie, zdjęcie z dzisiaj, na razie ma pojedyncze kwiaty, ale liczę,że w przyszłym roku będzie dużo lepiej