Dziekuję bardzo, pomogłas i to bardzo. O 20 gorączka sięgała 39,5 po podaniu czopku nie spadła, po podaniu syropu nie spadła, okłady zrobiłam był ogromny płacz, udało się zbić do 38. Jakby było mało tego wszystkiego teraz goraczkuje starszy mam już dosyć.
Współczuję... Na anginę najlepszym antybiotykiem jest Ospen. Moja Marysia się tym wyleczyła z ciągłych angin. Tylko musi być mądry lekarz, żeby odpowiednio dawkować. My brałyśmy dwa razy po 10 dni. To prosty szczep jednego grzyba, działający na tą bakterię od anginy, czasem trzeba Ospen brać bardzo długo, ale pomaga. Nie wyjaławia organizmu, bo na inne bakterie nie działa. Przynajmniej tak mówi mój lekarz.
Pozdrawiam i zdrówka dla synków. Buziaki
Angina? Przerobiłam w gimnazjum, lite 2 miesiące wyjęte z życiorysu. tak jak pisze Ania powyżej u mnie dopiero Ospen pomógł. A w liceum brałam go chyba jakoś przez ponad 3 miesiące w ramach całkowitego wyeliminowania skłonności do łapania anginy i odpukać w niemalowane do tej pory jak ręką odjąć.
W zimie też mi tak córka gorączkowała, dawalam na zmianę nurofen forte i ibufen, mało co to pomagało więc okłady zimne jej robiliśmy, właściwie 3 doby to trwało, w międzyczasie 2 razy dzwoniłam na pogotowie bo byłam już w dużym strachu, ale powiedzieli, że nie przyjadą bo sami też nic innego dziecku nie podadzą, podobno ostatnio bardzo często infektcjom towarzyszy tak wysoka gorączka.
W każdym razie trzeba być czujnym, musisz dużo im dawać pić i jak będziesz widziała, że stan ogólny dziecka się pogarsza to nie ma co się bać szpitala, żeby czegoś nie przeoczyć.
Relaksssss...... I liczenie każdej złotówki aby na chleb starczyło ale za to na rośliny nie będzie trzeba wydawać
Hmmm.. Tak mi do głowy przyszło, że będzie można dorobić sprzedając rośliny które się pięknie rozrosną
Same plusy!