No to się cieszę, że nie zanudziłam hehe, wiecej zdjęć będzie jak ruszą tulipany, a za nimi cała reszta Domi mi klon coś tam powoli zaczyna pokazywać, że żyje, więc pewnie Twój na dniach też, ja go mam 3 rok i ani razu nie okrywałam, nawet w pierwszym roku, trochę wtedy przemarzł, ale ładnie odbił.
Kamilka ta brązowa trawa to turzyca 'Amazon mist' już od środka zaczyna się zielenić. Co Ty gadasz, że nie umiesz !! Jak Ty już coś robisz to konretnie, a ja tak dłubie i dłubie tutaj od 3 lat już chyba Ale cieszę się z tego co już mam .
Domi różnie robią, ja gdzieś czytałam, że nie powinno się jej ścinać, ale pewności nie mam, najlepiej zapytać Anety ona bardziej doświadczona niż ja, u mnie są dopiero pierwszą zimę. A klonik na pewno da radę, w tym roku zima ciepła była
Ja tak miałam z początkiem swojej, ile razy ją zmieniałam, to tak cud, że rośliny żyją ale w tym roku zrobiłam tak jak chciałam i już jej nie ruszam. No kurcze musi być dobrze i koniec, a jak jeszcze spać przez nią nie możesz, to już nawet dyskusji nie podlega.