No niestety i takie osoby są wśród nas ja się z tego śmieje, bo nie robię tego dla niej, a zresztą mam 2 małych dzieci, jestem w 6 miesiącu ciąży, mam cały dom i wszystko na głowie, więc nie muszę się nikomu tłumaczyć z tego,że na mojej rabatce rosną sobie 3 chwasty a to,że zamiast przemilczec wolała skrytykowac świadczy dokładnie tylko o tym,że ja coś w środku zabolalo
Paulinko to na pewno jest agrotkanina do okrywania roślin przed zimnem, wydaje mi się, że spokojnie raz okryte wystarczy, już raczej wielkich mrozów nie będzie.
Filemon pamiętam kilka ostrych ścięć z Twoją osobą, nie uczestniczyłam w tym, ale miałaś sporo racji. Ja zawsze lubię ludzi, którzy piszą to co uważają, obojętnie czy to się komuś podoba czy nie. Ja za swoją szczerość na O już też kilka razy po głowie dostałam i co - i nic nadal jestem i dobrze mi tu. Kto chce odwiedza, kto nie to nie, inni zaglądają nic nie pisząc i jest git
Kolejny raz Cię namawiam do założenia wątku Ździwisz się jak sporo gości będziesz miała
Mirellko na razie to ja swój wątek u ortopedy otwieram haha z moją ręką jest masakra ja się ledwo ubieram a co mowa o jakichkolwiek robotach ogrodowych....
Zauważyłam, że to co myślą na ogrodowisku mogą pisać wybrani i jest ok moga kogoś zjechać i nikt nie stanie w obronie.... Ja teraz przyjęłam inną taktykę po prostu nie będę sie wdawać w dyskusje z agresywnymi ludźmi