Takich "sympatycznych" to lepiej nie zapraszać bo co byś nie miała to i tak się nie będzie podobać

Paula, włókniną przykryłaś
Wg mnie możesz to spokojnie zostawić na dłuższy czas, zwłaszcza że pogoda beznadziejna. Nic się roślinkom nie stanie, a cieplej będą miały. Włóknina przepuszcza wodę i powietrze. Kiedyś w domu tak przykrywaliśmy truskawki, były sporo wcześniej niż pozostałe.

No to dobrze, w szkolce powiedziałam tylko,że potrzebuję żeby ogórki przykryć i takie coś mi Pan dał więc może to tak siedzieć, czy muszę odkrywać przez dzień?

Bardzo ładne białe aksamitki, nie wiedziałam że takie są.

No to super, a jeszcze powiedz mi bo ja ją złożyłam na pół i w sumie wyszły jakby takie 2 warstwy mogą być, czy lepiej jeszcze raz przykryć jedna? Daj spokój ja jak wyszłam teraz psu jeść wynieść myślałam, że zamarzne i jeszcze oczywiście u nas ten nieszczęsny wiatr wieje

Bardzo ładne białe aksamitki, nie wiedziałam że takie są.

Nie wiem co z tą podwójną warstwą. Ja mam pojedynczą. Myślę, że przy takim zimnym powietrzu jak teraz to chyba może być podwójna. Ale jak słonko przyświeci, hmm.. nie wiem czy nie za ciepło będzie. Może ktoś się jeszcze wypowie.

No i dobrze,że ja z błędu nie wyprowadzilas . Ja też ostatnio miałam gościa w ogrodzie, który jedynie co potrafił skomentować to to,że jedne bratki mają ciężka ziemię, że na jednej z rabat są 3 chwasty i że mam za mały taras a jak mąż zapytał się jej,czy nie chciałaby u siebie takich skrzyń na warzywa odpowiedziała, czy on zwariował skąd tyle ziemi nabiorą,że ona aż taka wygodna nie jest i lubi pielic uwielbiam takich gości