No właśnie myślałam,że u Finki dostanę, ale widzę,że ona ma tylko montane bez odmiany kostrzewy też są piękne, mam u siebie 3 szt no one akurat jakieś sianowate mi się zrobiły, ale w sumie w większej ilości i z różami mogłoby być pięknie. Tylko masz na myśli kostrzewe sina, czy jakaś inna?
Anula to niedobrze, bo liczyłam na to,że jakaś mi zaproponujesz kurcze spodobała mi się ta montana, muszę ją poszukać, ale pewnie lokalnie nie znajdę, coś kiedyś dziewczyny wspominały,że ładne trawki też mają na trawki.pl
Mirelka tak mi namieszalas w głowie z tymi różami, że w końcu zadzwoniłam i wzięłam 2 szt Lavender Ice i 1 szt Lavender flower circus będę miała porównanie która bardziej się sprawdzi
Paulina, czytam, że działasz. Użycz trochę twojego zapału do pracy. Mnie upał dobija, nie jestem w stanie nic wtedy zrobić bo za grosz siły nie mam. Ale wakacje to choć czasu więcej. U mnie róż narazie brak. Ale kto wie. Piękne są. Może je gdzieś wkomponuję. Pięknie ci wszystko rośnie.
Marzenka zapału to i mnie brakuje, zawsze działam impulsywnie, a później na szybkiego muszę miejsce przygotować Powiem Ci szczerze, że jak dzisiaj darn ściągalam przyszło mi przez myśl, że po co znowu sobie roboty dokładam, znów nowe miejsce do plewienia, znów fundusze pójdą, ale jak już kończę to dochodzę do wniosku,że warto było ja na razie w ten upał odpuściłam, darn do końca jeszxze nie ściagnieta, jeszcze ziemię muszę przywieźć, ale na spokojnie Pan mówił,że jutro wyślą to pewnie w czwartek dopiero dotrą, a teraz jeszcze padać zaczęło.
Rabata różana gotowa, czeka aż róże przyjdą, odcisk na dłoni jest, padnięta jestem i już chyba za stara na takie coś jak ściąganie darni oprócz tego wyplewilam cała rabatę przytarasowa, podlalam wszystko i leżę w łóżku nie ruszam się