W tym miejscu rosną już dwie jeżówki koloru różowego, ale jeszcze nie kwitną, dużo osób pisze tutaj,że im się jeżówki same wysiewają mi jakoś nie chcą

Jak ładnie tu jakie Ty masz miskanty...wow. Okrywasz je na zimę ?

Z jeżówkami uważaj na grzyba..moje ciągle go łapią, a ja chemii prawie zero w ogrodzie. W tym roku wpadłam na pomysł, aby podlewać je nawozem do balkonowych; zaskoczona jestem, bo jakby ozdrowiały

Eee no takim jeżówkom też bym się nie oparła, choć zwykle nie robię spontanicznych zakupów

Paulinka ładny kolor floksów kupiłaś, ale połączenie z hortensjami hmmmm jeszcze nie wiem czy mi się podoba hi hi Nie obraź się, bo wiesz, że ja zawsze szczerze

Jeżówki u mnie też się nie wysiewają. Z tego co ja wiem to wysiewają się te zwykłe, a odmianowe nie. Ja mam tylko odmianowe

Paulinko ślicznie
miskanty gracki? rzeczywiście wielkie powalają wyglądem
odmianowe jeżówki się nie wysiewają dobrze Mirellka pisze

Jak myślisz czy Lavender flower circus nadała by się do donicy?jaki to krzaczek jest?