Agatko, widzę, że cięższe roboty ruszyły pełną parą, będzie pięknie i elegancko.
Koteczki słodkie, dobrze działają na psychikę (przynajmniej u mnie tak to działa).
Trzymam kciuki za Twoje leczenie, będzie dobrze, zdrowiej szybko. Pozdrawiam.
Woooo no jak Agania os robi to będzie szał ciał! Trzymam kciuki i będę zaglądać bo uwielbiam roboty i zmiany, zwłaszcza w Twoim wydaniu Na razie droga i pierwsza kostka wyglądają bardzo dobrze, dręcz fotkami ile możesz
Super, że te roboty ciężkim sprzętem już ruszyły i kostka jest już układana, masz tego podjazdu sporo... młode kociaczki może łobuziaki, ale ile radości nam ci figlarze dają
Agatko trzymam mocno kciuki za leczenie, obyś trafiła na lekarzy, którzy potrafią walczyć z tą chorobą i żeby ci pomogli i to leczenie zaczęło przynosić dobre skutki. buziaczki
Trzymam kciuki za skuteczne leczenie. Kociaki mają fajne lamparcie cętki Korytowaliście pod kostkę i podbudowę czy tak jak było i kamień wysypany? Fajnie będzie na bank, czyli do strefy warzywnej nowa ścieżka, super, będzie wygoda Musiałaś jakieś rośliny ewakuować na czas robót czy się mieszczą bez przesadzanek?
Dawno mnie nie było. Miałam nadzieję, że u Ciebie leczenie przyniosło już pozytywne skutki a tu czytam o szpitalu i leczeniu
Współczuję bardzo i baaaardzo mocno trzymam kciuki za pozytywne efekty. Będzie dobrze
Budowlanka niesamowita ale jak skończą to dopiero będzie widok
(bardzo podobne, tylko płyty a nie kostkę kupiłam na ścieżki i placyk pod grill)
Agatka dzięki. Mam Atropurpureum wiosna tego roku kupiłam urósł ok 20 cm. Jednak będę go musiała okryć aby go mróz nie uszkodził. Mam jeszcze 2, szt klonu Katsura. W ogóle klony to moje ulubione drzewa przepięknie się przebarwiają zielone w lecie tez ładne.
Kupiłam w tym roku Bergenie Dragonfly Sekura. Mam dużo bergenii, ale rosną w półcieniu. Nie zastąpiona roślina na każdą rabatę.
Przed naciągnięciem siatki na oczko oczyściłam oczko z roślin szczególnie z lilii liście się bardzo rozrosły więc je przycięłam. Po zdjęciu siatki nie miałam specjalnie dużo pracy przycięłam lilie dosyć szybko umocowalsm sierp na stylu i raz dwa przycięłam.
Rybki szkoda, ale teraz wiesz że wrażliwe.
U mnie poprzedniej zimy zielone żabki wyginęły i też rozpaczam było 6 szt nie mam ani jednej. Muszę kupić jakieś rośliny do oczka moze się trafi żabi skrzek.
U mnie też powoli ospale już pływają.
Roboty jednak ruszyły
Lepiej późno niż wcale, chciałabym żeby było elegancko, z pewnością będzie estetyczniej
Kotki dzisiaj wyjątkowo poszły wcześniej spać, dają mi wiele, wiele radości, uwielbiam patrzeć
jak razem dokazują
Wiosną mam nadzieję wracam z nowymi siłami
Dziękuję
Kasieńko w końcu drgnęło, ekipa mocna 5 ciu chłopa ha,ha i sprzęt
Każda zmiana czy to w domu czy w ogrodzie to nic innego jak spełniające się marzenia i cel, który znowu rodzi nowe pomysły.
W końcu podjazd, chociaż tej szutrowej drogi będzie mi brakowało… najważniejsze że eM nie będzie już musiał dymać taczkami i uzupełniać drogi podjazdowej wypłukiwanej po każdej ulewie.
Z dzisiaj, widać nawet trochę śniegu
Fotek na razie nie będzie muszę Leszka uprosić o pstryki