Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Na Łowieckiej

Na Łowieckiej

inag 21:46, 06 maj 2017


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Kokesz napisał(a)

Zaraz wyślę
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
inag 21:48, 06 maj 2017


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
frezja napisał(a)
Ilonko i ja poproszę o namiar na te pewniaki

____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
inag 21:52, 06 maj 2017


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
babka napisał(a)
A tu burza mózgów się odbywała
Mnie też niespecjalnie przypadł do gustu pomysł z bukszpanami zasłaniającymi cały murek.
On jest piękny. A takie szczelne przysłonięcie tym bardziej przyśpieszyłoby jego erozję.
Też widzę go z czymś niższym u stóp
Jak rozważałaś rozplenicę trochę mi zgrzytało powtórzenie form z góry murka.
Selseria - lubię to

Ola, fajnie że się wypowiedziałaś. Dzięki za głos! To mnie tylko utwierdziło w przekonaniu, że sesleria jest dobrą decyzją.
(A w razie czego będę miała na kogo zwalić winę)
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
inag 21:55, 06 maj 2017


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
lindsay80 napisał(a)
Hej Ilonka,
widzę, że po długiej przerwie powróciłaś z nową energią do działań ogrodowych i pięknymi zdjęciami.

Moja jesienna też jest intensywnie zielona, a nie limonkowa, a rośnie od wschodu.

Cześć!
U mnie jest taka sinusoida: Raz energia do działań ogrodowych mnie rozpiera, innym razem czuję całkowitą niechęć do ogrodu. W pewnym momencie następuje chyba zmęczenie materiału
Czyli tak jak pisała Ola, pewnie zrobi się nam limonkowa latem. Bałam się że mam jakąś inną.
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
babka 21:58, 06 maj 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
inag napisał(a)


(A w razie czego będę miała na kogo zwalić winę)

Do usług
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
lindsay80 21:59, 06 maj 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
inag napisał(a)

Cześć!
U mnie jest taka sinusoida: Raz energia do działań ogrodowych mnie rozpiera, innym razem czuję całkowitą niechęć do ogrodu. W pewnym momencie następuje chyba zmęczenie materiału
Czyli tak jak pisała Ola, pewnie zrobi się nam limonkowa latem. Bałam się że mam jakąś inną.


Z tą energią mam podobnie

U mnie w ubiegłym roku w ogóle się nie zrobiła limonkowa, ale i tak ją bardzo lubię.
Sadziłam rok temu w maju sadzonki co miały dosłownie po kilka ździbeł, a teraz to są ogromne kępy.
____________________
Tu ma być ogród :)
inag 22:04, 06 maj 2017


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Od kilku tygodni moja psinka codziennie dostawała ochrzan za kopanie w ziemi. Dodsłownie wszędzie były dziury do połowy łydki. Pokopane rabaty, trawnik, w ceglakach. Dziś nawet mam rozkopane tulipany w rozplenicach
Co rano chodziliśmy i zakopywaliśmy wszystko co się dało. Mój M twierdził, że to nie ona bo jak nasza Lunka kopie to już doły na minimum metr głębokości Te były zbyt małe jak na nią. Nie wierzyłam. W akcie desperacji powiedziałam, że jak ona tak się zachowuje to będzie całe dnie spędzała w kojcu a boiegać będzie tylko wtedy jak my będziemy na zewnątrz. Następnego dnia rano wstajemy i znów jest kilkanaście nowychg dziur. Stało się jasne, że to nie Luna. Postanowiliśmy namierzyć przeciwnika. I wiecie co??? To lisy!!! Mamy w ogrodzie dwa lisy! Przychodzą zawsze wieczorem i w nocy. Nie wiemy ani którędy ani jak się ich pozbyć Nie chcę robić im krzywdy więc żadne drastyczne metody nie wchodzą w grę. chciałabym je jakoś odstraszyć. ma ktoś jakiś pomysł? Błagam, bo one mnie wykończą!!!
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
inag 22:05, 06 maj 2017


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Przeczytaliśmy że super odstraszaczem jest... mocz wilka
Ma ktoś na zbyciu??? Chętnie odkupię
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
inag 22:07, 06 maj 2017


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
lindsay80 napisał(a)


Z tą energią mam podobnie

U mnie w ubiegłym roku w ogóle się nie zrobiła limonkowa, ale i tak ją bardzo lubię.
Sadziłam rok temu w maju sadzonki co miały dosłownie po kilka ździbeł, a teraz to są ogromne kępy.

Ja też sadziłam ją w zeszłym roku. Sadzonki były malutkie ale miały właśnie to limonkowe zabarwienie. Teraz już nie. Muszę u Ciebie zerknąć jak wygląda
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
lindsay80 22:10, 06 maj 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
inag napisał(a)

Ja też sadziłam ją w zeszłym roku. Sadzonki były malutkie ale miały właśnie to limonkowe zabarwienie. Teraz już nie. Muszę u Ciebie zerknąć jak wygląda


w tym roku jeszcze jej nie fotografowałam, może jutro jak będzie słoneczko.
____________________
Tu ma być ogród :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies