Ewo, dalie to już wspomnienie, oby dobrze się przechowały

Przesadzałaś duże bukszpany? Zabrałabym jednego ze starego ogrodu w przyszłym sezonie.
Aniu, sadź dalie z różami
Kindziu, jesteś

Fajnie, że złota dalia zostaje
Toszko, cis przesadzony, ale dopiero wczoraj. Wspomogliśmy się ciężkim sprzętem i stalową liną, inaczej nie dało rady. Bryłę korzeniową podkopaliśmy, traktor wyciągnął go z dołu

Obawiałam się, że nie przetrwa tej operacji, ale o dziwo bryła korzeniowa była całkiem duża i zwarta.
Nowy dół wykopaliśmy duży i głęboki, a co najważniejsze przekopaliśmy się przez warstwę czarnej, twardej jak skała gliny, przez którą już niejedna roślina padła w nowym ogrodzie. Dostał do dołu co potrzeba i em twierdzi, że da radę. Jednak upiera się, by go nie przycinać za mocno. Po pierwszym cięciu ok. 1/4 ma 1,70 wysokości. Uważam, że jeszcze ze 30 cm należałoby go skrócić i przyciąć boki, przynajmniej górą. Może jednak się mylę i em ma rację? Zmierzch uniemożliwił nam cięcie, dziś przerwa była, jutro trzeba je dokończyć.