anabuko1 - Aniu, dziękuję. Dorotko - również. Dawno do Was nie zaglądałam, mus nadrobić
Haniu, na spokojność chyba się nie zanosi, wolny czas zaczyna się ciut nerwowo, ale ogród mnie ratuje
Mała Mi, Twoja Pashminka wcale nie taka mała Swoich mam pięć sztuk i każda innego wzrostu Przedpłocie zagęszczone maksymalnie, a chwast i tak gdzieś wyjdzie
od wewnątrz

z zewnątrz

bogumila napisał(a)

Kwitnąco u Ciebie...tak lubię.Ożanka już kwitnie? Pozdrawiam.

Bogusiu, miło Cię znów widzieć Pierwsze kłosy ożanki już przekwitają.

Faktycznie, kwitnąco. Zastanawiam się, kiedy ja te wszystkie rośliny nazbierałam, przecież dopiero co zakładałam nowy... a jednak ileś sezonów już minęło

kapryśna panienka: dwa lata temu kwitła, w ubiegłym roku nie pokazała ani jednego kwiatka, w tym znów kwitnie.. dziwne

i przy okazji - sadzonki, którymi obdarowałam forumki w ub. roku powinny kwitnąć u mojej Danusi zakwitły pięknie, u mnie jedna sztuka. Tak że pomyłki nie było, jak z aminkiem, niektórzy będą wiedzieli, o czym piszę

Gobasiu, za to Twoja lilia bije rekordy popularności

u mnie liliowce zaczęły

i takie pod kolor

Urszulla napisał(a)

Nie wiem jakie zmiany tu robiłaś ale zachwyca ta rabata. Fajna inspiracja. Właśnie tak planowałam żeby przed edenkową u mnie dać stipę. Ale nie wzięłam pod uwagę wielkości roślin. Ożanka która mnie też zachwyca jest dobrym wielkościowo wyborem. Znowu u mnie będzie przesadzanie a ledwo co wydawałoby się że mam dobrze

Nie było tu hortensji i traw, dosadziłam żurawki, przełożyłam kostkę
Stipa to dobry pomysł, chociaż u mnie giganty porosły

i coś innego, malinami proszę się częstować


uff, myślę, że nie pominęłam nikogo
dobranoc

paniprzyroda napisał(a)

i takie pod kolor

]

Co to za piękne liście na zdjęciu?

Cudne widoki. To zaplocie masz takie łąkowe?

Masz już pomidory, niesamowite. U mnie dopiero kwitną i na argentyńskim parę malutkich zawiązków znalazłam dopiero.

Przedpłocie przepiękne, i tylko dwa razy pielisz ? Prawie samoobsługowe
U mnie tylko trawę koszę, gdy miałam tam krzewy to pijaki miejscowe zrobili sobie w krzakach melinę pijacką więc musiałam wyciąć. Teraz trawa i sąsiedzi wyprowadzają na tę strzyżoną trawę swoje pieski Bo gdzie indziej chaszcze.
Na dodatek zimą ryją tam dziki Zresztą i tak nie dałabym rady już tego ogarnąć.
Mariolka widziałam że masz białą firletkę, i cudny bordowy mak, czy mogłabym poprosić o nasionka tej firletki?
Muszę się pochwalić że bodziszek i marzanka czują się u mnie świetnie i pięknie się rozrastają

paniprzyroda napisał(a)

Gobasiu, za to Twoja lilia bije rekordy popularności

u mnie liliowce zaczęły

i takie pod kolor

I u mnie liliowce zaczęły
ale aksamitki jeszcze nie kwitną i pomidorków jeszcze nie mam.

Ja wiem że za każdym razem pisze u ciebie to samo ale twoja bujność i rozmaitość roślin zachwyca mnie za każdym razem tak samo.
Pięknie, kolorowo, różnorodnie
Masz dobrą ziemię -gliniasta i to widać. U mnie ile bym nie wlała wody to mój piasek przepuszcza i tyle z tego mam
A jeszcze poza ziemią to ci zazdroszczę wakacji...
Buziaki!

paniprzyroda napisał(a)

A jak sie zwa te liliowece? Subtelne takie, i kolor fajny. Chyba ze to lilie

paniprzyroda napisał(a)

Tez mam zamiar je miec. W tym roku bylo drugie podejscie do siania, bo zeszloroczne nie przezyly zimy.

Moje pomidory jeszcze daleko w lesie. TWoje sa szklarniowe czy gruntowe?

Anda- pomidory wysiewałam ok. 20 marca. Zaczynają niektóre. Malinowymi jestem rozczarowana, słabo wiążą, a nie zapylam. Zielone liście to kalla - cantedeskia, trochę późno ją wysadziłam, ale lubię liście za kolor, co roku jej więcej. Na zapłociu mam misz masz
A to fotki róży, która jest do identyfikacji. Wydałam jedną, zostały mi się dwie. Gałązki wiotkie, kolczaste, prawie płożące, przycięłam krótko, zakwitła dołem i od razu puszcza długie baty, które trzeba wiązać. Zastanawiam się, czy ją zostawiać w tym miejscu, czy nie lepiej byłoby jej w donicy. Kolor czerwony, intensywny.