Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dwa ogrody

Pokaż wątki Pokaż posty

Dwa ogrody

Joku 11:09, 02 lip 2019


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12245
paniprzyroda napisał(a)





Patrząc na twoją Arabelę pomyślałam sobie że najwyższa pora przesadzić moją ledwie wegetującą. To jedna roślina?
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Poppy 12:21, 02 lip 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
paniprzyroda napisał(a)


Tak, od lewej Shalott, Margareta, Teasing Georgia, Candle Light.

nadal kwitnie


Ha, shalott i Emma sa b podobne i b charakterystyczne
A Candlelight, to jedna z moich tegorocznych zachwytow. Swieci z daleka, dlugo utrzymuje kwiat, mlodziutki tegoroczny golasek, a kwitl mega obwicie, zdrowy jak na razie, i jak pachnie Tylko boje sie, ze bedzie duza. Ile juz urosla u Ciebie?
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 12:24, 02 lip 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
paniprzyroda napisał(a)


Agatka chyba dobrze rozpoznała. Gdybyś troszkę bliżej mieszkała, mogłabym go wysłać, mam w kilku miejscach


ten też ma wąskie płatki, ciemnoczerwony


sliczne sa oba. Zolty na pewno kupie, ostatnio b mnie ciagnie do zoltego, ale do czerwonego tez zaczyna. jak widac starosc nie radosc
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Margarete 14:55, 02 lip 2019


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
Ja tam póki co widze same zalety gliniastej ziemi, wad nie widzę.
U ciebie wszystko bardziej do przodu niz u mnie, Nie mam jeszcze ani lilii ani hortensji ani pomidorków. Wszystko w zapowiedziach dopiero...i strasznie popalone, wysuszone, a kalina Wantanabe to chyba nie przeżyła tych upałów...wszystkie liscie suche i brazowe - a dopiero co była zieloniutka i kwitła przecież....ehh ciężki los ogrodnika.

U nas też juz dzis chłodniej a wczoraj nawet popadało tak ze 20-30 minut, intensywnie ale krótko. I to by było na tyle jesli chodzi o deszcz w czerwcu. Raz - przez cały miesiąc i to odrobinkę....nie wiem czy to całe lato ma być takie sucche...aż mnie to przeraża.

____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Rench 16:30, 02 lip 2019


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
paniprzyroda napisał(a)







Nie jestem specjalną fanką pelargonii,ale ta czekoladowa jest piękna!

Świetnie te róże ułożyłaś. Moje róże zadziwiająco dobrze się spisały i po zimie i po fali ulew,mimo że nie pryskałam niczym ani razu.
Bardziej mnie martwi to,że po tej niby lekkiej zimie, mam o połowę bylin mniej.
Nie mam już odętki,krwawniki niby chwast-ani jednego.Jeżówki odmianowej ani jednej,na szczęście te zwykłe się uchowały.Kupiłam jesienią nowe odmiany naparstnic,oczywiście po zimie nie zostało z nich nic

Zdradź tę tajemniczą metodę pikowania ostnicy.Taki łan to miałam tylko raz,jak kupiłam wielkie gotowe sadzony.Po każdej zimie mam zniszczone.A moje próby siania kończą się na kilku kłakach Zbieraj nasiona białej firletki,bo u mnie nie wyrosło nic z ubiegłorocznego siewu

____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
paniprzyroda 15:19, 05 lip 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
m_gocha napisał(a)
Wyczesaną stipą się zachwyciłam... i różami...
Cudo!


Dzięki Wczoraj kilka stip wyrwałam na kompost, zagłuszyły mi jarzmianki, no ale u mnie ścisk na rabatach.

zaczynają pachnieć
____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 15:22, 05 lip 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
paradas napisał(a)
Ale morze stipy! Super to wygląda.
Pytanie, coś robisz z tymi kwiatami róży? Wodę różaną?[/quo

Suszę płatki różane do herbatki, można likier zrobić

zakwitła świeżynka, Minerwa, pachnie, ale czy mi się wydaje, czy kolor taki mało fioletowy?

____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 15:26, 05 lip 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Joku napisał(a)


Patrząc na twoją Arabelę pomyślałam sobie że najwyższa pora przesadzić moją ledwie wegetującą. To jedna roślina?


Jolu, tak, to jedna starsza już roślinka, ubiegłoroczne są takie


to inne powojniki




____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 15:29, 05 lip 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826




ten do przesadzenia
____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 15:58, 05 lip 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Poppy napisał(a)


Ha, shalott i Emma sa b podobne i b charakterystyczne
A Candlelight, to jedna z moich tegorocznych zachwytow. Swieci z daleka, dlugo utrzymuje kwiat, mlodziutki tegoroczny golasek, a kwitl mega obwicie, zdrowy jak na razie, i jak pachnie Tylko boje sie, ze bedzie duza. Ile juz urosla u Ciebie?


Muszę Cię zmartwić, wszystkie cztery herbacianki kupowałam razem i ona najsłabiej przyrasta, najszybciej łapie plamistość. Jednak kwiaty ma cudne, może stanowisko jej nie pasuje, może słaba sadzonka była. Czwarty rok u mnie i jedna z mniejszych róż, chuda rabatówka

w realu ładniejsze

____________________
Dwa ogrody
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies