U mnie sójki jesienią, podjadają owoce. Najbardziej lubią morwę, tę jeszcze latem podjadają
pozdrawiam!!

Ale ptaszki mają u Ciebie dobrze

A moje ptaszki buszują w polach.. za mało śniegu i za ciepło ..... niedobitki i niedojdy przylatują. W tym jedna chora sikorka.. jest codziennie ..

Wpadłam z rewizytą a tu od razu moje kochane liliowce, jeżówka i inne bylinki, które goszczą również u mnie. Mariola, ja też w tym roku będę zakładała ogród w nowym miejscu. Jeszcze jednego nie skończyłam a drugi muszę zacząć, mamy podobne plany życiowe. Będę do Ciebie zaglądać, musimy się wspierać w zaczynaniu od początku.

Karola, morwa to przysmak wielu ptaków Rosło kiedyś u mnie na pierwszej leśniczówce bardzo duże drzewo, owocowało cudnie Jak siewy? Sezon rozpoczęty? U mnie tak Może jutro uda mi się zajrzeć do Tracza, będę przejeżdżać obok, ciekawe, czy coś wypatrzę

[b]


Właśnie borykam się z planowaniem bylinowej rabaty w nowym, muszę już uwzględnić miejsca na pozostałe oczywiste oczywistości: parę krzewów owocowych, jakąś rabatkę warzywną, ale na pewno bez skrzyń i zioła Nie mam ochoty na kolejne zdejmowanie darni. Mus wytyczyć miejsca i przygotowywać powoli glebę, bo glinę mam
Wydawało mi się, że jak będę zaczynać od początku, to wybór roślin, kształtu rabat będzie prosty. A tu nic z tego. I to chcę, i tamto mam, a tego szkoda
.

Mariola! to jest nas więcej do zakładania od podstaw nowego ogrodu.
U mnie jeszcze gorzej bo przenosić mam do tyłu najstarszy ogród. Z przodu mam zostawić 1000 m pod budowę domu. Do roboty tylko jedna ręka. Pozdrawiam.