Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dwa ogrody

Pokaż wątki Pokaż posty

Dwa ogrody

Agania 13:27, 08 lis 2019


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Ta akcja cebulowa u Ciebie Mariolko jak u szefowej na wielką skalę
Śliczne jesienne kolorki nie widać, że tak późnojesiene
Jak tu nie kochać listopada 3 dni wolnego będziemy odpoczywać sadząc cebulowe love story
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Pszczelarnia 14:16, 08 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
paniprzyroda napisał(a)



Jak ilustracja z dobrych gazet. Sita i koszyczki - uwielbiam.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
paniprzyroda 19:39, 08 lis 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Poppy napisał(a)

No fakt szybko wykopalas, dlaczego tak wczesnie?
Moje dopiero zaczely kwitnac pod koniec sierpnia, niektore dopiero niedawno, w deszczu Ale roze to inna bajka, glownie lyse, i tez zaczelam przycinanie niektorych.
I co zrobisz z rozami? Drzew raczej nie wykopiesz. Szkoda, ze zawsze sie konczy tak, ze ogrod zaczyna sie kurczyc


Wykopałam, bo uskutecznialśmy prace okołobudowlane i koparka by je zniszczyła.
Co do pojemników to jestem niepoprawną gadżeciarą, przyznaję się dobrowolnie

Wszystkie wykopane w tym sezonie róże znalazły nowych właścicieli. Te, które się zostały, raczej mają słońce. Ponowny problem może pojawić się za kilkanaście lat, ale nie martwię się na zapas. Wystarczy mroźna zima bez śniegu i polecą nie tylko róże. Już tak miałam w starym ogrodzie, -25 przez kilkanaście dni bez śniegu i straciłam prawie wszystkie.
____________________
Dwa ogrody
Anda 19:41, 08 lis 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33544
Muszę nadrobić Twój wątek. Teraz tylko podziwiam ilość donic i innych naczyń ogrodowych
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
paniprzyroda 20:10, 08 lis 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
AgnieszkaW napisał(a)
Mariolu, jesienne przebarwienia śliczne, ale późna jesień też fajna. Sadzisz cebulowe w donicach i co potem z nimi robisz? Dołujesz?
No tak, z tymi drzewami to jest tak, że albo mamy kwietne kolorowe byliny i róże bez drzew, albo powoli, wraz ze wzrostem drzew, ogród musi się zmienić na bardziej krzewiasto, liściowo - cienioznośno - bylinowy (to się wymądrzyłam). Uściski zostawiam


Aga, wcale się nie wymądrzyłaś, bo tak jest w istocie.
Dojrzewamy wraz z ogrodem i zmieniają się nasze gusta i potrzeby.
Chociaż jeśli chodzi o drzewa, to jakoś się trzymam i nie mam modnych w kolejnych sezonach coraz to innych, nowych Oczywiście wzdycham do nich, podziwiam u innych, ale... więcej nie wcisnę. Kilkanaście krzewów też wykopałam dwa lata temu, za szybko rosły i za dużo miejsca zaczęły zabierać.

Policzyłam na szybko, pisząc tego posta, ile ich jest

Sama jestem zszokowana...
38 drzew, w tym 10 buków różnego pokroju
kilkanaście krzewów
83 róże nie licząc tych w przedogródku
ok. 50 hortensji
cisy, bukszpany.............o matuniu
no i kochane bylinki... kiedy ja to nazbierałam?
pierwsze drzewa posadziliśmy w ogrodzie 8 lat temu i nie mogłam doczekać się cienia
____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 20:29, 08 lis 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Agania napisał(a)
Ta akcja cebulowa u Ciebie Mariolko jak u szefowej na wielką skalę
Śliczne jesienne kolorki nie widać, że tak późnojesiene
Jak tu nie kochać listopada 3 dni wolnego będziemy odpoczywać sadząc cebulowe love story


Aganiu, nawet się nie porównuję do Szefowej, nie te możliwości

Jednak przyznaję, że posadziłam tej jesieni łącznie ok. 3000 tysięcy cebul, w tym tulipany, narcyzy i cała reszta drobnicy. Lwią większość do gruntu, część w pojemnikach i w roboczych donicach. Te ostatnie już po części zadołowane, reszta czeka na wolne dni i też będą zakopane. Kilkanaście lat temu też tak sadziłam, ze względu na nornice.
W ocynkach i kilku ceramicznych donicach zostawiam pod wiatą, w razie potrzeby schowam do nieogrzewanego budynku gospodarczego. To próba na skutek ogrodowiskowych rozmów w wątkach

Do gruntu sadzę metodą odkrywkową, po kilka cebul do dołka, im mniejsze cebulki, tym więcej
Tylko ok. 200 tulipanów posadziłam łopatką.


____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 20:48, 08 lis 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Pszczelarnia napisał(a)


Jak ilustracja z dobrych gazet. Sita i koszyczki - uwielbiam.


Ewo, jak miło, dziękuję Też uwielbiam
Obiecuję sobie, że w przyszłym sezonie część drobiazgów znajdzie swoje stałe miejsca, jeśli choć po części uda się zakończyć zaplanowane małe zmiany.
____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 20:59, 08 lis 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Anda napisał(a)
Muszę nadrobić Twój wątek. Teraz tylko podziwiam ilość donic i innych naczyń ogrodowych


Chyba nie ma dużo do nadrabiania
Dzisiaj

____________________
Dwa ogrody
mira 22:58, 08 lis 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
paniprzyroda napisał(a)


Chyba nie ma dużo do nadrabiania
Dzisiaj sie




O rany ale się tu dzieje. Donica na placyku baja czym była obsadzona.Ilośc cebul mnie powala choć i tak jak na mnie rekordowe ilości posadziłam/sadzę.
Wykopałam masę tulipanów kielkujących ukorzenionych ale malutkie cebulki chyba nic z tego by nie było.

Cudną masz ławeczkę, no i fotka sadzeniowa ekstra.Dlaczego już ścinasz hortensje. Czytam o drzewach krzakach - szukam co posadzić pod świerki bo mi brakuje piętra - tam sucho - bukietowe wytrzymają?
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 18:01, 09 lis 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
W tym sezonie nie miałam serca do cebulowych. Nie zakupiłam ani jednej cebulki.
Mam nadzieję, że zakwitną te sadzone w ubiegłych latach.
Od dwóch sezonów obserwuję u siebie w ogrodzie zmiany warunków świetlnych spowodowane dorastaniem drzew. Zaczynam szukać roślin do cienia, co jeszcze parę lat temu trudno mi było sobie wyobrazić.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies