Pozdrawiam
Karolino, pewnie już tej/przyszłej wiosny trzeba będzie o runiance pomyśleć
Aniu - anabuko złote kolory już odeszły w niebyt, teraz tylko molinie jeszcze świecą złotem
Margerytko-Asiu, polukrowane róże nadal maja się dobrze, przymrozek był niewielki.
Irenko, nie czekam ze wszystkim do wiosny, czyszczę ogród w miarę możliwości czasowych
Ula, mgły mają swój urok, ale za halny podziękowałabym. Pozdrawiam Cię cieplutko.
Izo, dla mnie poza świętami zimowymi mogłaby być już od razu wiosna. Ale odpocząć też trzeba. Tymczasem w oczekiwaniu na wiosnę robocza fotka z akcji cebulowe, której jeszcze nie zakończyłam