Tak gorąco, że trudno w ogrodzie wytrzymać, nawet w cieniu.
Rano udało mi się trochę tulipanów wykopać. Angelique faktycznie bardzo drobnieją, wybrałam tylko największe cebule, są jednak tak piękne, że na jesieni kupię nowych.
Dzisiaj tylko czosnki, ale jeśli pozostanie tak ciepło, za kilka dni zakwitnie lawenda i okrywowe róże, będzie więc sporo zdjęć.