popcarol napisał(a)

Mnie raczej nie będzie 24go sierpnia - planujemy wyskoczyć chociaż na tydzień na Mazury, kajaki, koniki... buu.

Miłego dnia!!

Karolina to niedziela to może juz wrócicie

Bogdzia – nic nie wiedziałam o Festiwalu Róż w Łasku, nie widziałam żadnego plakatu ani reklamy. Cały dzień tam byłam…mogłabym przecież poskoczyć i zobaczyć co tam ciekawego prezentują…szkoda.
Już zapisałam w kalendarzu tą imprezę, żeby w przyszłym roku pamiętać.

akanta – ta biała piękność to róża Kristal…napisałam też u ciebie

kitek81 – Kasiu, nowy berberys nie znosi słońca…w tym tygodniu przejdzie „chrzest bojowy” w temperaturze powyżej 30 ºC. Jeśli wytrzyma to zostanie, jeśli nie to wymienię go na jakiś inny żółty…może „Marię”

popcarol – ta żurawka od ciebie już zdekonspirowana – to Plum Pudding.
Carola żadnych „nadwyżek” niestety jeszcze nie mam…wszystko cały czas rośnie…jak będę coś miała to oczywiście się podzielę. A z różami poczekam do jesieni…tak jak radzisz…chyba, że wybiorę się do Kutna na Święto Róży to może tam coś upoluję

Kindzia – Kasiu, to ja cierpliwie czekam…

Krys – że też nic nie wiedziałyśmy o tym Festiwalu Róży…może byłoby coś ciekawego.
A co to za wystawa zduńskowolska?
Krysiu zapomniałam wkleić wcześniej …trawka od ciebie już się zadomowiła

Kolekcja host robi wrażenie, co jedna to piękniejsza. W ogóle cały ogród pięknie się prezentuje. Pozdrawiam

Nikita napisał(a)

Bogdzia – nic nie wiedziałam o Festiwalu Róż w Łasku, nie widziałam żadnego plakatu ani reklamy. Cały dzień tam byłam…mogłabym przecież poskoczyć i zobaczyć co tam ciekawego prezentują…szkoda.
Już zapisałam w kalendarzu tą imprezę, żeby w przyszłym roku pamiętać.

Szkoda ze nie wiedziałyśmy bo można było przesunac spotkanie u Ciebie i połączyc z wystawa ale na drugi rok może nie przegapimy.Pozdrawiam.

Nikita napisał(a)

popcarol – ta żurawka od ciebie już zdekonspirowana – to Plum Pudding.
Carola żadnych „nadwyżek” niestety jeszcze nie mam…wszystko cały czas rośnie…jak będę coś miała to oczywiście się podzielę. A z różami poczekam do jesieni…tak jak radzisz…chyba, że wybiorę się do Kutna na Święto Róży to może tam coś upoluję

Magda! No tak, nawet pamiętam ten puding śliwkowy, podobała mi się nazwa Ale zapomniałam Mam 2 ML i planuję dokupić nowe. Jakbyś gdzieś widziała ładne w dobrej cenie - daj znać Ja nigdzie nie chodzę/nie jeżdżę, bo bym coś nowego na bank przytargała, a nie mam gdzie sadzić, buu.
Do Łopatek po róże możemy razem się wybrać - może coś ciekawego upolujemy? Do Kutna bym się przejechała, było bardzo fajnie w ubiegłym roku. I róże jakieś kupiłyśmy. I u Mariolki było super

pozdrawiam!

odcisk zostawiam wśród host

Ivvvona – dziękuję Iwonko, cieszę się że ci się podoba

Bogdzia – świetny pomysł, właśnie tak zrobimy za rok

popcarol – Pan Trawka spod Poznania miał wiosną ładne miskanty ML i w dobrej cenie…chyba po 7 zł. W wolnej chwili poszukam adresu to ci prześlę…ale troszkę później, bo teraz nie mam do tego głowy (zostawiłam ci wiadomość na priv).…chyba ze potrzebujesz „na wczoraj” to poszukam.
A do Łopatek po róże możemy razem wyskoczyć, tylko powiedz kiedy… i do Kutna też.

Urszulla – a ja się zastanawiałam właśnie, kto mi łaził między hostami i ślady zostawił…a to Ty!!!!

Poproszę kontakt do tego pana trawki pozdrawiam

Magda, nie potrzebuję już! Spokojnie! Kiedyś, przy okazji! Kutno 4-5 września jakoś, możemy jechać A Łopatki, to tez koncem wrzesnia dopiero!
dzieki wielkie!!
Buziam!

Cofnęłam się i nadrobiłam! Szkoda że mnie jednak nie było ale będzie jeszcze okazja!
Ogrod masz już wychuchany!
A róża pod mur to napewno nie Chopin- on jest kremowo brzoskwiniowy....a jaka wysokość? Bo może Artemis by sie nadal? Ma duzo kwiatów cały sezon, wysoki na około od pasa w górę i jest bardzo zdrowy! I pięknie pachnie! To taka krzaczaste róza - ładnie sie rozkrzewia....ja jesienią będę zamawiać w rosarium, to moge ci zamówić, bo ona jest trudno dostępna. A jesienne sadzenie jest bardzo dobre dla róż
Pozdrawiam i przesyłam buziaki!