Marzenko, nic nie przegapiłaś, tu dopiero coś bardziej konkretnego zaczyna się dziać, więc jesteś w samą porę .
Tuje dosadzę na pewno - jednak to prawda, że często pierwszy pomysł jest najtrafniejszy. Gosiak przywołał mnie do porządku i dobrze . Zbyt kombinowałam.
Przyznam, że kulki są trochę problematyczne w miejscu przy tujach, właśnie z tego powodu, o którym piszesz, misi to dobrze wyglądać z trzech stron. Próbowałam rozkładać doniczki, ale to wciąż temat otwarty. Jak już będzie tuja, lepiej będzie się myśleć. Nie myślałam o rozwiązaniu "trójkątnym, a może faktycznie okazać się strzałem w dziesiątkę . Dzięki za podpowiedź.
Aguś, jestem dla nich wyrozumiała, będzie ok, skoro Kapustka polecana była przez kilka osób .
Liczę, że zakup takej większej, choć 2-metrowej, tuji nie będzie wielkim problemem. Szmaragdy są popularne, więc jestem dobrej myśli. Wybiorę się niebawem na poszukiwania Danic, to przy okazji kupię szmaragdową.
Słoneczko z południowego zachodu ładnie oświetla tę rabatę. Tak sobie teraz myślę, że pięknie będzie podświetlona stipa .
Już coś tam bazgrałam wcześniej, ale zrobię powtórkę . Donica będzie zamknięta, za berberysową planuję murek (tylko taki do ozdoby, bez funkcji specjalnej), ale nie do końca jestem zdecydowana na kształt, będę obserwować i zastanawiać się przez lato.
Dziewczyny, sadzę berberysy, jedna 20-stka w ziemi, teraz druga linia przede mną. Pogoda super do pracy, bo słońce z lekkimi chmurami i ciepło, ale nie gorąco, tak na cienką bluzę.
Szpadel mnie kocha, nie ma co, znów dziś rowy kopię!