A teraz prezentacja moich kloników . Trochę zdjęć będzie, dałam upust swojej radości .





Atropurpureum



Orange Dream

Piękne kloniki
Mam przy oczku bordowego, bardzo go lubię

"Dawno" doniczki nie było.... Mur straszy, ale to jeszcze nie pora na malowanie.

Mur jest piękny nawet surowy, a może nawet surowy jest najpiękniejszy

Żurawek też ostatnio nie było

Przykro mi , ale te żurawkowe kwiaty mnie fascynują.... dlatego tyle fotek

Fascynują.... ale chyba kwitną pierwszy i ostatni raz bo:



Lawenda w pąkach



Orlik samosiejka



I na koniec kwiat mojego pomidora

Przykro Ci? Oszalałaś? Hmm... a jeśli nie, to na pewno oszalały Twoje żurawki i postanowiły zakwitnąć za ten i poprzedni rok, kiedy pozbawiłaś je takiej możliwości Boskie są!

Żurawki chyba konkurencję w trzmielinach widzą, bo strzeliły kwieciem że ho ho. Donica cudnie się rozrasta, kloniki eh fajny prezent No ale co jak paralotnia z drugiej strony to tez musiał coś oryginalnego wymyślić