Wyglądana to, że wszystko w porządku, nic niepokojącego nie zauważyłam. Jednak przyznam, że Twoje pytanie wprowadziło mnie w lekki stres, bo wydawało mi się, że to było na zasadzie: Mospilan+Topsin, coś ty narobiła???
Teraz, gdy już przetestowałam mieszankę, chyba można ją polecać, dla oszczędności czasu.
Świerki pod wierzbą posadzone mam co 150cm, a reszta w odstępach 130cm.
Dwa opryskiwacze to rzeczywiście dobry patent, ja zawsze mam wątpliwości, czy dobrze opryskiwacz wypłukałam, czy w wężyku nic nie zostało itd. Nie lubię Randapu używać, zawsze ze strachu zasłaniam czymś rośliny, żeby nawet minimalny wiatr nie był zagrożeniem i jest to kłopotliwe. Czasem jednak użyć trzeba .
Wiem, że dla Ciebie ta rabata była za zielona, teraz faktycznie poprawiła się widoczność .
Szałwie kupuj, fajna jest. Ja już wiem, że przesadzam po przekwitnięciu, bo nie mam równowagi kolorystycznej w donicy mam ją za gęsto posadzoną, więc przekopię co drugi krzak, w sam raz będzie ich, aby zrobić drugą plamę. UWIELBIAM ją z tym dereniem, non stop staję w oknie i gapię się .
Aga, Ola, Magda - zabawa była . Zawsze wydawało mi się to niewiarygodne, że chwytając się jakiejś małej dziurki, lub stawiając czubki palców w niej można się na skałce utrzymać, a nawet przesuwać w górę , szło mi to wolno, ale da się, fajne uczucie i nawet nie bałam się spojrzeć w dół . Szkoda tylko, że nie miał mi kto zrobić zdjęcia, bo pM mnie asekurował. Fajna przygoda .