Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród....czyli bardzo wredny kawałek planety;)

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogród....czyli bardzo wredny kawałek planety;)

Gardenarium 11:35, 19 gru 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Emilu, będę to miała na uwadze jako druga roślina na liście obok hortensji.
Lilie trygrysie pamiętam odkąd widziałam, co to jest ogród, bo w naszym starym ogrodzie były. L. candidum mam w ogrodzie Mamy.
W latach osiemdziesiątych masowo kupowałam lilie azjatyckie i orientalne w przeróżnych, niespotykanych na tamte czasy kolorach np. różowym i żółtym. Teraz mam białe. Uprawiam je w donicach. Podczas kwitnienia stawiam na schodach, aby mi pachniały (odm. Casablanca), potem usuwam z pola widzenia pod świerki i na zimę tam zostają. W tym roku muszę chyba już przesadzić.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Joku 12:08, 19 gru 2010


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12103
Witam po przerwie. Też się zastanawiałam gdzie "przepadłeś".
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Emilianoparm... 12:22, 19 gru 2010


Dołączył: 28 wrz 2010
Posty: 824
lilii tygrysiej czasem znajdę kilka cebul na poniemieckich leśnych pustkach przy ruinach starych domostw, dużych cebul bym kilkanaście naliczył ale to wciąż mało, mam też dużo mniejszych kilkuletnich z cebulek przybyszowych ale ten sposób rozmnażania trwa dłuuuugo. Gorzej jest z lilią białą. Dawniej jak byłem młody pamiętam mieliśmy jej masę ale przeprowadzając się nie psuliśmy nowemu właścicielowi jużz w miarę zagospodarowanego ogrodu i wzięliśmy chyba ze dwie kępy po kilka cebul, które źle przeszły ten zabieg i teraz stoją w miejscu a połowa zniknęła zjedzona chyba przez nornice. Biała lilia podobno jest królową roślin, ma ponadczasową urodę, pięknie pachnie i dlatego ją lubię. Dodatkowo lubię ją za pewną historię
otóż....kiedyś, będąc jeszcze bardzo młodym, znalazłem kilka wyrytych (bodajże przez psa) cebul, nie miałem wtedy mega ogrodniczego zacięcia ale koło takiej tragedii nie mogłem przejść obojętnie. Postanowiłem je gdzieś zakopać i uzdrowić, wybór tymczasowo padł na folię z pomidorami, gdzie uważałem że będą najbezpieczniejsze.....niestety moja koncepcja okazała się błędna gdyż pewnego dnia robiłem coś przy folii i słyszę głos taty mówiący do mamy takie słowa "Coś słaby ten czosnek" chwile potrwało zanim się zorientowałem że przecież w folii nie ma czosnku.....zanim dobiegłem do folii tata zdążył już skonsumować wszystkie
i jak tu nie kojarzyć dobrze tej rośliny?
____________________
Mój ogród.....czyli bardzo wredny kawałek planety;)
Gardenarium 12:39, 19 gru 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
I jak smakowała? Zapytałeś?
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Emilianoparm... 12:41, 19 gru 2010


Dołączył: 28 wrz 2010
Posty: 824
no jak czosnek podobno, tyle że taki słabiutki
____________________
Mój ogród.....czyli bardzo wredny kawałek planety;)
tyna 13:57, 19 gru 2010


Dołączył: 11 wrz 2010
Posty: 1711
Tak sobie czytam Emil i czytam "...kiedyś, będąc jeszcze bardzo młodym..." ha, ha..
To ja babcia już chyba jestem...))
____________________
pozdrawiam :)
Emilianoparm... 14:09, 19 gru 2010


Dołączył: 28 wrz 2010
Posty: 824
to taki zabieg literacki, żeby czas akcji wydawał się bardziej odległy niż w rzeczywistości, przez co opowieść nabiera innego wymiaru....pozatym brzmi lepiej niż 15 lat temu
____________________
Mój ogród.....czyli bardzo wredny kawałek planety;)
Gardenarium 15:00, 19 gru 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
tyna napisał(a)
Tak sobie czytam Emil i czytam "...kiedyś, będąc jeszcze bardzo młodym..." ha, ha..
To ja babcia już chyba jestem...))


A ja to już strach powiedzieć...
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
tyna 18:21, 19 gru 2010


Dołączył: 11 wrz 2010
Posty: 1711
gardenarium napisał(a)

Tak sobie czytam Emil i czytam "...kiedyś, będąc jeszcze bardzo młodym..." ha, ha..
To ja babcia już chyba jestem...))

A ja to już strach powiedzieć...




Emil napisał:


to taki zabieg literacki, żeby czas akcji wydawał się bardziej odległy niż w rzeczywistości, przez co opowieść nabiera innego wymiaru....pozatym brzmi lepiej niż 15 lat temu


Danusiu, jak to? Nam przecież te wymiary Emila się nakładają, prawda? ;D
____________________
pozdrawiam :)
Gardenarium 08:53, 20 gru 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Tak, tak, teraz rozumiem cel, dobra nie będziemy z siebie babć robić (ja jeszcze babcią nie jestem), mamy werwę do roboty, wiek nieważny jest. Grunt to młodym być... w domyśle czuć się młodo.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies