Grażynko jak pięknie u Ciebie
Wspaniale,rewelacyjnie i chętnie przesiedziałabym cały dzień na tej trawce
Odnośnie winobluszczu,to bez obaw,może piąć się po elewacji jeżeli nie jest nigdzie uszkodzona,to nie robi żadnych szkód-wręcz przeciwnie-osusza,chroni tynki przed deszczem i wilgocią.Widziałam taką elewację z kilkuletnim winobluszczem ,z liśćmi i bez i żadnych szkód nie było.Tynk nadal bielutki-a efekt nakładających się liści wygląda zjawiskowo.Sama obsadziłam dwie ściany garażu i czekam jak mi się "zielona elewacja" zrobi

Ha a ja się dziwię zawsze, że u Ciebie tak pięknie,a teraz wiem dlaczego- Tobie nawet ptaki pomagają Zaczarowana Ogrodniczko
Winobluszcz na ścianie jak dla mnie urzekający .W mojej rodzinnej wsi na jednym domu pokrył ścianę i dach i tak jest do dziś -wygląda zjawiskowo

Grażka, piękne macie widoki

Gramo w poczcie nie mam ani jednej od Ciebie wiadomości co oznacza,że straciłam namiar na ...Może jak nie zmieniłaś zdania podaj jeszcze raz ten adresPozdrawiam serdecznie

Pszczelarnia napisał(a)

Sielsko, anielsko. Lubię tu zaglądać. To klimaty mojego dzieciństwa. Oby nic nie zasłoniło takich widoków na pola ....

Podpisuję się pod komentarzem Ewa,mam podobne wspomnienia jak patrzę na widoki Gramy

Pszczelarnia napisał(a)

Sielsko, anielsko. Lubię tu zaglądać. To klimaty mojego dzieciństwa. Oby nic nie zasłoniło takich widoków na pola ....

I pomyśleć, że klimaty mojego dzieciństwa, to miasto, ruch, dzwonienie i zgrzytanie tramwajów oraz codzienne latanie po sklepach. Jak zamieszkałam na wsi, to nie mogłam zasnąć z powodu... ciszy.

grama napisał(a)

Moja oczyszczarka trawnikowa.

co one tu dziobią?u mnie też tak czasem jest i się zastanawiam co jedzą?larwy chyba, tak?

Wszystko co się rusza,Dżdżownice,pasikoniki,chrabąszczyki, mszyce i inne wije i skorki.

też mam podobną oczyszczarkę - tyle tylko, że moja bardziej biało-czarna

Grażynko śliczne klimaty. Ile razy odwiedzam Twój wątek to jestem pewien że coś ciekawego i pięknego zobaczę. A teraz zarymuję : szpaki podobno jedzą ślimaki !!!