Wydaje sie ze mają bardzo sucho , podlej je. Moim zdaniem ten z dużymi liścmi nie jest zły , ma kilka jasnych listków ale to mozna zlikwidowac opryskujac dolistnie . O opryskach pisalam u siebie i pokazywałam czym opryskuje nie wiem czy widziałas? Jeśli chodzi o tego pierwszego to one na zimę zmieniają kolor i pomału bedzie teraz robił sie zielony , tez możesz go opryskac dolistnie, a koniecznie podlac i podsypac nawozem w graulkach specjalnym do rh. Te drobnolistne sa dośc delikatne i bardzo często nie tylko zmieniaja kolor ale i marzna ale na ogół potem odrastają.Ja nie radze robic kopczyka wokół pnia rh one nie lubią niczego na korzeniach , i najlepiej jak nic nie maja a szyjki korzeniowej nie powinno się zasypywac żadnym roślinom .Gdyby nie wszystkie liście zzieleniały to się nie martw one sie starzeją i opadają.
Wiem Bogdziu że masz bardzo duże doświadczenie z rododendronami ale pisząc o kopczyku wokół pnia nie miałem na myśli kopca usypanego pod koronę tylko o wyściółkowaniu by ograniczyć transpirację wody z ziemi bo jak wiadomo rh są wrażliwe na brak wody ponieważ mają płytki system korzeniowy zwłaszcza młode egzemplarze
Ładny dom z bali (trzeszczy bo z duszą, jak mój) i ogród też. Koperek zielony i pietruszkę w woreczkach śniadaniowych też mam całą zimę z zamrażalnika. Zostawiam akcent wiosenny z pozdrowieniami.
U mnie na początku tez sciółkowałam rh bo tak wyczytałam w ksiazkach , niestety rh bardzo mi chorowały i pomału doszłam do wniosku że one nie lubią niczego miec na korzeniach . Jak skończyłam ściólkowac skonczyły sie problemy. Teraz już dośc często spotykam podobne do mojej opinie ale tez nadal są takie które mówią o sciólkowaniu korą lub torfem , ja uważam że rh bardzo szkodzi nawet nieco głębsze posadzenie niz w doniczce. Moze masz inne doświadczenia ale ja mogę pisac tylko o tym jakie ja mam. Wiem że masz jak najlepsze chęci by dobrze doradzic i nie kwestionuję tego tym bardziej ze takie opinie często się spotyka , ja piszę wyłącznie o swoich doświadczeniach i absolutnie nie chodzi mi o to by Cię krytykowac bo wiem ze masz dobre intencje.Pozdrawiam serdecznie.