Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród cichy i przytulny

Ogród cichy i przytulny

asiach 23:20, 05 maj 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Ivvvona napisał(a)
Dziękuję za info, piękne miejsca, muszę się tam wybrać kiedyś.

Warto, jak to zobaczyłam nie wierzyłam, że matka natura coś jakiego stworzyła
Pozdrawiam
Mathildis 23:30, 05 maj 2014


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
asiach napisał(a)
...
Hosty różnie w różnych miejscach a dzisiaj patrzę, że niektóre są jakieś chore - jakaś ich dopadłą kędzierzawość liści - właście szukam co im jest
Zawsze coś. Jeszcze tego nie miałam
Pozdrawiam serdecznie


Może wirus? Czytałam kiedyś o wirusie HVX poraża właśnie liście (co czasem daje fajny efekt, a czasami widać że to choroba), a przenosi się z jednej na drugą bardzo łatwo poprzez nóż lub nożyce którymi ścinamy liście...
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
Mathildis 23:35, 05 maj 2014


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Asiu wyobraź sobie proszę małego szczeniaczka, który patrzy Ci głęboko w oczy i o coś prosi.... to ja ....proszę zajrzyj do mnie może będziesz miała jakiś pomysł.... proszę... Meli projekcik choć nowoczesny to jest po prostu cudny...
Oczywiście jak weny nie będzie to się z tym, z wielkim trudem, ale pogodzę...
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
barbara_kraj... 00:29, 06 maj 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
U mnie też pełno mrówek. Specjalnie ich nie prześladuję, ale chyba zacznę, bo zawirusowane tulipany - prawie wszystkie do wyrzucenia - to pewnie ich sprawka.
Nie wiedziałam, że proszek do pieczenia zmusza je do wyprowadzki. Zastosuję rozcieńczony
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Ania74 07:48, 06 maj 2014


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
No proszę i mamy kolejną projektantkę na forum Baaardzo się cieszymy
A ja ogłosiłam strajk! Nie wychodzę do ogrodu dopóki ta zimnica nie minie... W dodatku ułatwiają mi to zakatarzone i kaszlące dzieciaki - dodam dla ułatwienia, że wszystkie trzy... Podcieram nosy, podaję syropy i przeczekuję...
Pozdrawiam
____________________
Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka
asiach 08:30, 06 maj 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Ania74 napisał(a)
No proszę i mamy kolejną projektantkę na forum Baaardzo się cieszymy
A ja ogłosiłam strajk! Nie wychodzę do ogrodu dopóki ta zimnica nie minie... W dodatku ułatwiają mi to zakatarzone i kaszlące dzieciaki - dodam dla ułatwienia, że wszystkie trzy... Podcieram nosy, podaję syropy i przeczekuję...
Pozdrawiam

Projektantka to za duże słowo. Ja wychodzę z założenia, że projektantem jest Danusia osoba z wykształceniem - Architekt krajobrazu. A ja studia techniczne ale nie w tym kierunku ale coś tam dłubię w tym kierunku z czego się bardzo cieszę i co mi przynosi radość i ludziom można pomóc
Pozdrawiama ciepło bo u mnie +2
asiach 08:30, 06 maj 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Mathildis napisał(a)


Może wirus? Czytałam kiedyś o wirusie HVX poraża właśnie liście (co czasem daje fajny efekt, a czasami widać że to choroba), a przenosi się z jednej na drugą bardzo łatwo poprzez nóż lub nożyce którymi ścinamy liście...

Ja poszukam jednak przyczyny bo mnie się to nie podoba
Pozdrawiam
Ania74 08:34, 06 maj 2014


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
asiach napisał(a)

coś tam dłubię w tym kierunku z czego się bardzo cieszę i co mi przynosi radość i ludziom można pomóc

I to najważniejsze !
____________________
Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka
asiach 08:34, 06 maj 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Mathildis napisał(a)
Asiu wyobraź sobie proszę małego szczeniaczka, który patrzy Ci głęboko w oczy i o coś prosi.... to ja ....proszę zajrzyj do mnie może będziesz miała jakiś pomysł.... proszę... Meli projekcik choć nowoczesny to jest po prostu cudny...
Oczywiście jak weny nie będzie to się z tym, z wielkim trudem, ale pogodzę...

Ja była u Ciebie i nie widziałam, żebys miała jakiś problem albo potrzebowała pomocy. Widziałam różaneczniki i inne rabaty w lesie, widziałam wiewórki ... Jeżeli jednak masz jakiś kłopot zrób zdjęcia większe - perspektywa i daj kilka znać - może pomogę
Pozdrawiam
asiach 08:34, 06 maj 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Ania74 napisał(a)

I to najważniejsze !

Też tak myślę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies