Asiu może trochę za kolorowo ale teraz nawet zieleń to ma mnóstwo odcieni i sama zieleń stanowi dużą paletę kolorów. A jeszcze jak dojdą inne kolory to może być mieszanka wybuchowa. Ale kto nie próbuje ten nie wie. Zawsze można później rośliny poprzesadzać jak nie będą pasowały. A zresztą ja lubię kolorowo - to mi dodaje energii jak sobie pospaceruję po takim wiosennym ogrodzie. Pozdrawiam
Gosia ja tez mam powoli obawy, ze jak ten ogród jakoś w minimalnym stopniu u siebie zagospodaruję, to ze szkodnikami trzeba będzie walczyć. Ja sporo roślin kupowałam, no i nie wierzę, że czegoś nie przyniosłam w gratisie.
Gdzie nie wejdę, tam walka z o..... . Nawet całej nazwy nie chcę pisać, coby nie przywołać. Brrrr.
Danusiu po pierwsze przepraszam Cię że nie wstawiłam zdjęć jeżyny jak obiecałam . Nawet fotki im zrobiłam przed i po cięciu. Ale jakoś zapomniałam wstawić je dla Ciebie. Jak to Cie jeszcze interesuje to w domu poszukam i jeszcze bieżące dorobię i wrzucę. A jeśli chodzi o te paskudy w ogrodach to ja nie mam siły do kretów i nornic - u mnie ich mnóstwo. Ale pewnie dlatego że mam pełno latających chrabąszczy i pełno larw w ziemi to krety mają co jeść. Co zrobię nową rabatę to one zawsze wyczują i czym prędzej tam kopią. Pewnie w ziemi mam pełno korytarzy ale nie mam zamiaru tego naprawiać bo musiałabym chyba wszystko zaorać. W tamtym roku dawałam do dziur karbid ale nic sobie z tego nie robiły i ryły nadal. A zastanawiałam się nad tym że trzebaby było z drzew zbierać w ciągu dnia te chrabąszcze i je ukatrupiać ale drzewa duże i ja nie dosięgnę. Pozdrawiam
Gosiu, przykro mi słyszeć, że kreciska psują Ci rabaty, w które włożyłaś tak wiele pracy. A nie masz przypadkiem pieska? Podobno zakopywanie odchodów psa w korytarzach jest bardzo skuteczne.
Co do czasu i sił, całkowicie się z Tobą zgadzam. Przydałoby się więcej i jednego i drugiego.
Przy bramie masz dużo kulek na rabacie... to formowane bukszpany czy tuje danica?
Marga spróbowałam Twojej metody na krety ale narazie robią kopce nadal w tym samym miejscu. Te kulki przy bramie to bukszpany- kupowałam w tym roku wiosną większą ilość tzn. 30 szt. i tak wsadzam w różne miejsca. Jeszcze są posadzone wzdłuż ogrodzenia na nowej prostej rabacie po wykarczowanych krzakach. Pozdrawiam