Amelia to sie cieszę że się nie kwalifikuje- ulżyło mi. Może będzie co oglądać- jeżówki mam na myśli. Tylko trzeba je najpierw posadzić. Muszę dobrze przemyślec towarzystwo dla jeżówek bo mam ich różne kolory i wielkości.
Justynko również i Tobie dziękuję za miłe słowa. Pokazuję tylko te miejsca które mi się wydają warte pokazania. Avatarek z urlopu nad polskim morzem więc myślę że ładny- mnie w każdym bądź razie się podoba. Pozdrawiam gorąco
Gosiu, Ty masz też przepiękne rozchodniki. Nie przepadam za nimi, ale u Ciebie bardzo mi się podobają. Zwłaszcza ten fioletowy Różyczki też cudne. Ta ostatnia cudo
Ewa ja mam około 10 odmian rozchodników. Kiedyś one mi się niepodobały- u teściowej na działce był jeden i chciałam wyrzucić ale jakoś tego nie zrobiłam. A odkąd znam ogrodowisko to zaczęłam je lubić . W dodatku są bezproblemową rośliną i pasują do traw. Ten ciemno fioletowo-różowy jest bardzo ładny to rozchodnik okazały mr goodbud. Mam go też pomiędzy rozplenicami na tej zaokrąglonej rabacie przy kostce- tej którą robiłam jako pierwszą. Ale tam już są niestety stłamszone przez rozplenice. Na wiosne muszę zrobić tam reorganizację.
Róża Queen of Sweden jest śliczna, kupiłam bardzo ładne krzaki - są duże , rozbudowane. Ale one są takie wzniosłe , nie rozłążą się na boki ale ja takie właśnie chciałam. Pędy rosna wysokie pionowo w górę